Kinga Rusin szaleje na wyprzedażach
None
Kinga Rusin
Sezon wyprzedaży w pełni. Kto tylko może robi zakupy po niższych cenach. Swoje garderoby uzupełniają również gwiazdy. Właśnie na wyprzedażowym szaleństwie podejrzeliśmy Kingę Rusin.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Wyprzedaże to fajna sprawa. Zwłaszcza letnie. I to z dwóch powodów. Pierwszy jest oczywisty - niezłe rzeczy możemy sobie kupić taniej, a co za tym idzie możemy ich sobie kupić więcej.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Drugi powód też jest całkiem niezły - w sezonie urlopowym w sklepach jest mniej klientów a więc robienie zakupów jest o wiele bardziej komfortowe.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Z tych samych założeń wyszła znana modnisia Kinga Rusin. Wprawdzie stać ją na robienie zakupów w najdroższych sklepach bez korzystania ze zniżek, ale dlaczego ma z nich nie skorzystać?
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
To się nazywa zdrowy rozsądek. Bo wprawdzie trudno przypuszczać, żeby dla Kingi kiedykolwiek przyszły ciężkie czasy finansowe, ale majątek ma się dlatego, że się pieniądze oszczędza, a nie dlatego że się je trwoni.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
No i Kinia zaopatrzona w kartę kredytową wyruszyła do warszawskiej galerii handlowej. Wiedziała, gdzie skierować pierwsze kroki, bo jak każda kobieta ma już swoje ulubione sklepy. A napisy informujące o zniżkach tylko jeszcze bardziej poprawiały jej nastrój.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Na pierwszy ogień poszła ciemna sukienka. Kinga zdjęła ją z wieszaka i zabrała się do przymierzania. Później zainteresowała się żakietem w panterkę i jasną bluzeczką.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Na koniec przyszła pora na buty. W czasie gdy prezenterka je przymierzała, w sklepie pojawiła się jej znajoma. Po konsultacjach dziennikarka postanowiła je kupić.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl
Kinga Rusin
Z siatami wypchanymi nowymi rzeczami można było pójść na kawę. W tym czasie przyszła jeszcze jedna koleżanka dziennikarki. Wszystkie trzy panie poszły sobie do kina. I to było ukoronowanie naprawdę udanego dnia.
Polecamy w serwisie internetowymStarnews.pl