Kinga Rusin usunęła ze wspólnego zdjęcia Tomasza Lisa
Emocje związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych sprawiły, że w kampanię zaangażowało się wiele gwiazd. Także polscy celebryci chętnie komentowali te wydarzenia za pomocą mediów społecznościowych. Kinga Rusin postanowiła pochwalić się zdjęciem z Billem Clintonem, z którego usunęła... Tomasza Lisa.
Dziennikarka na swoim Facebooku komentowała sytuację polityczną w USA. Posłużyła się przy tym fotografią sprzed ponad 20 lat, na której pozuje wraz z ówczesnym prezydentem. Opatrzyła ją prowokującym podpisem:
- Pamiątkowe zdjęcie z "Pierwszym Mężem"??? Z czasów, kiedy jego żona była "tylko" Pierwszą Damą. Biały Dom, Gabinet Owalny, lipiec 1994 rok.
Okazuje się, że Rusin celowo usunęła ze zdjęcia swojego byłego męża, Tomasza Lisa. Na dowód tego ich córka, Iga Lis, opublikowała w sieci oryginalną fotografię z tamtych czasów, na której nie zabrakło już jej ojca.
Która wersja wam się bardziej podoba?
Zobacz także: #gwiazdy: Kinga Rusin opowiada o swoim życiu prywatnym