Kinga Rusin w dzwonach i z Kraśką u boku. Ależ oni są stylowi!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!

Podobno w tym sezonie chowamy do szaf rurki i legginsy, zapominamy o obcisłych spodniach, by przygotować miejsce na dzwony i inne spodnie o szerokich nogawkach. Tak radzą specjaliści-styliści. Najwyraźniej trend spodobał się Kindze Rusin.

Ostatnio, gdy wychodziła ze studia "Dzień Dobry TVN", spotkali ją paparazzi. Ubrana w dżinsowe, niebieskie dzwony, spod których wystawały jedynie czubki butów na wysokich obcasach, wyglądała jakby właśnie przeniosła się z lat 70. Tym bardziej, że modne spodnie uzupełniła zamszowym płaszczem i okularami przeciwsłonecznymi.

Kinga szła w towarzystwie swojego nowego współpracownika i jednocześnie starego przyjaciela. Podobno ta dwójka zna się od lat, niemal od piaskownicy. Rusin niedawno przywitała Piotra jako współprowadzącego program śniadaniowy. Widać było, że z takiego towarzystwa bardzo się cieszy (zerknijcie na wideo na następnej stronie).

Dobry humor dopisywał jej również tego dnia. Nie dość, że pracuje z dobrym kolegą, to jeszcze doskonale wygląda. Nic dziwnego, że z jej twarzy nie schodził uśmiech.

Zobaczcie!