Klasyka nie musi być nudna - koncert "Planety" Gustawa Holsta w biurowcu Focus
2 grudnia w budynku Focus w Warszawie 170 artystów Polskiej Orkiestry Radiowej, Chóru Akademickiego Uniwersytetu Warszawskiego, Chóru Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, Chóru Tibi Domine i Zespołu Wokalistyki Chóralnej UMFC pod dyrekcją Michała Klauzy wykonało suitę "Planety” Gustawa Holsta oraz fragmenty poematu symfonicznego Ryszarda Straussa "Tako rzecze Zaratustra”. Wydarzenie było już drugą odsłoną cyklu koncertów "Moc Klasyki” popularyzującego muzykę symfoniczną w niestandardowych przestrzeniach miejskich.
Budynek Focus sprawdził się koncertowo, pomimo, że na co dzień jest tętniącym życiem biurowcem. Dziedziniec, wokół którego wznoszą się kolejne poziomy kondygnacji, mieszczących na parterze i pierwszym piętrze restauracje, sklepy, sale konferencyjne, klub sportowy i centra łączności, a wyżej biura, zamienił się równocześnie w gigantyczne planetarium i salę koncertową. Koncert "Planety” był ilustrowany multimedialnym pokazem animacji i fotografii kosmosu na ekranie kinowym. Całość dopełniła niezwykła scenografia - podwieszony do przeszklonego sufitu monumentalny model solarny.
Podróż w świat muzyki klasycznej i w głąb niezbadanych obszarów kosmosu rozpoczął słynny fragment z poematu symfonicznego "Tako rzecze Zaratustra” Ryszarda Straussa, dziś znany powszechnie jako motyw otwierający film Stanleya Kubricka "2001: Odyseja Kosmiczna”. Organizatorzy zilustrowali to dzieło humorystyczną animacją na której miniatura Pałacu Kultury i Nauki wzlatuje dynamicznie w przestrzeń kosmiczną. Czy była to dyskretna aluzja do braku sal koncertowych w Warszawie – trudno powiedzieć. Następnie przy dźwiękach suity "Planety” Gustawa Holsta publiczność wyruszyła w muzyczną podróż odwiedzając po drodze wszystkie planety Układu Słonecznego. Trwające około 50 minut dzieło na orkiestrę symfoniczną i chór żeński składa się z siedmiu autonomicznych części: Mars, Wenus, Merkury, Jowisz, Saturn, Uran i Neptun opisujących planety oraz nawiązujących do ich znaczenia w astrologii. Poszczególne części utworu wzbogacone zostały narracją prowadzoną przez znanych popularyzatorów astronomii z Torunia: Jerzego Rafalskiego i Piotra Majewskiego. W kulisy powstania muzyki wprowadziła Magda Miśka-Jackowska, dziennikarka RMF Classic.
"Muzyka klasyczna może wydawać się sztuką wymagającą extra przygotowania merytorycznego. Połączenie muzyki, słowa i obrazu na pewno pomoże i uatrakcyjni muzyczną podróż przez Planety naszego Układu Słonecznego i ich astrologiczną symbolikę. Przestrzeń Atrium biurowca Focus to doskonałe miejsce aby wspólnie odkrywać tajniki Wszechświata" - podsumował koncert Michał Klauza.
Muzycy Polskiej Orkiestry Radiowej pod batutą Michała Klauzy, a także pojawiający się w finale chór żeński imitujący głosy aniołów, wybrzmiały pięknie w tej "szklanej filharmonii”. Wydarzenie było nie lada gratką dla wielbicieli brytyjskiego kompozytora, ale także i astronomii. Publiczność z entuzjazmem przyjęła eksperyment wizualno-muzyczny, tym bardziej, że nie często można usłyszeć tak monumentalne dzieła poza filharmonią.