Klaudiusz Sevković i jego dorosłe dzieci. W niczym nie przypominają ojca

Mimo iż nie wygrał pierwszego reality show w polskiej telewizji, Klaudiusza Sevkovicza śmiało można nazwać zwycięzcą. Nietuzinkowy kucharz był jednym z najbardziej lubianych uczestników pierwszej edycji "Big Brothera" i doskonale potrafił wykorzystać popularność, jaką przyniósł mu udział w telewizyjnym show. Wraz z innymi uczestnikami wystąpił w komedii Jerzego Gruzy "Gulczas, a jak myślisz…", później nie stronił też od telewizji.

Prowadził własne programy kulinarne, był twarzą telezakupów Mango, a nawet z powodzeniem próbował swoich sił w polityce. Od wielu lat jest samorządowcem, radnym miasta Chorzowa z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Równocześnie zajmuje się pracą w firmie organizującej turnieje golfowe.

To, co jednak w jego życiu niezmienne, to przywiązanie do rodziny. Sevkowicz wielokrotnie podkreślał w wywiadach, jak ważne są dla niego dzieci. Z żoną, pochodzącą z Anglii Caroline, doczekał się ich dwoje, córki Vanessy i syna Claudio-Tigera.

Maluchy, które prawie dwadzieścia lat temu oglądały ojca w domu Wielkiego Brata, dziś są już dorosłe. Sevković od czasu do czasu chwali się nimi na Instagramie. Niedawno, z okazji 20 urodzin syna, opublikował wspólne zdjęcie z Tigerem. Fani nie kryli zaskoczenia.

"To pana syn?",

"Ale wyrósł chłopak" - czytamy w komentarzach.

O wiele częściej w mediach społecznościowych z ojcem pozuje starsza od Tigera Vanessa. 23-letnia córka Sevkovicza na co dzień mieszka i studiuje filologię japońską na uniwersytecie w Monachium. Poniżej prezentujemy niedawną wspólną fotografię gwiazdora z dziećmi. Widać podobieństwo?