Kłótnie Dody i Steczkowskiej wydarzeniem roku

Kto by pomyślał, że kłótnie między Dodą a Steczkowską zostaną zapamiętane na tak długo. Ostre wymiany zdań zostały uznane w plebiscycie Świry 2009 za wydarzenie roku!

Słynne już kłótnie Doroty i Justyny Steczkowskiej miały miejsce w 3. edycji programu Gwiazdy tańczą na lodzie. Zainteresował się nimi nawet sam Rzecznik Praw Obywatelskich, który uznał program za wulgarny!

Justyna Steczkowska zastąpiła Tatianę Okupnik i została prowadzącą. Doda, jurorka, nie ukrywała niezadowolenia ze zmiany w programie i komentowała wszystkie potknięcia Steczkowskiej, nie przebierając w słowach. Jednak to właśnie Steczkowska rozpoczęła głośny konflikt!

Steczkowska naraziła się Dodzie nazywając ją muzyczną rywalką Gosi Andrzejewicz, jednej z uczestniczek show. Uznała po prostu, że Doda i Gosia śpiewają podobne piosenki. Doda była wściekła!

No widzisz jakie masz proste myślenie? Współczuję ci go - odpowiedziała Steczkowskiej, która do końca starała się trzymać fason.

Jesteś daltonistką jeszcze oprócz tego, że jesteś trochę głupiutka. Jestem cała czarna. Mam czarną sukienkę - powiedziała Steczkowskiej, gdy ta, nie wiadomo dlaczego, nazwała ją różową...

Steczkowska, choć była wielokrotnie poniżana przez Dodę, nigdy nie pozwoliła sobie na ciętą ripostę. Robiła dobrą minę do złej gry.

W świątecznym odcinku Doda wystąpiła w programie z... różową półką. Steczkowska uważa się podobno za piosenkarkę z "wyższej półki". Doda marzyła o tym, by choć przez chwilę się na niej znaleźć...

Justynka, poćwicz lepiej jazdę na łyżwach. Następnym razem lepiej rozpoczniesz program - powiedziała piosenkarce Doda, wywołując wielki aplauz publiczności...

Kto wygrał ten wielotygodniowy spór? Wszystko wskazuje na to, że Doda. Steczkowska ośmieszyła się tylko, a kolorowa prasa donosiła o jej depresji... Niemniej jednak wolelibyśmy już nie oglądać takich kłótni, zwłaszcza w Telewizji Publicznej...