Kobiety życia Andrzeja Żuławskiego
Andrzej Żuławski
Andrzej Żuławski wielokrotnie angażował się w różne związki. Wśród jego partnerek były m.in. utalentowane i piękne aktorki. Relacje, jakie łączyły go z każdą z nich nie stroniły od silnych emocji, ale ostatecznie reżyser ciągle poszukiwał ideału kobiety.
Zmarły 17 lutego Andrzej Żuławski wielokrotnie angażował się w różne związki. Wśród jego partnerek były m.in. utalentowane i piękne aktorki. Relacje, jakie łączyły go z każdą z nich pełne były emocji, ale ostatecznie reżyser ciągle poszukiwał ideału kobiety.
Oto kilka nazwisk byłych kochanek jednego z najlepszych polskich reżyserów. Co łączyło go z każdą z nich i jak potoczyły się ich wspólne losy?
Małgorzata Braunek
Para poznała się w 1971 roku podczas kręcenia zdjęć do filmu „Trzecia część nocy”. Młoda aktorka wcielała się w główną bohaterkę i od razu zawróciła w głowie dojrzałemu reżyserowi.
Para poznała się w 1971 roku podczas kręcenia zdjęć do filmu "Trzecia część nocy". Młoda aktorka wcielała się w główną bohaterkę i od razu zawróciła w głowie dojrzałemu reżyserowi.
- Przyjechał z Paryża porsche, otaczała go atmosfera tajemniczości. Był piękny. Nie sposób było się nie zakochać - przyznała Braunek w jednym z wywiadów.
Gdy tylko okazało się, że gwiazda zaszła w ciążę, Żuławski postanowił poprosić ją o rękę. Kiedy na świat przyszedł Xawery wydawało się, że teraz dopiero stworzą prawdziwą rodzinę. Niestety, aktorka odeszła od reżysera, gdy ich syn skończył 4 lata. Wyprowadziła się z mieszkania wprost do innego mężczyzny. Jak sama twierdziła, wszystkiemu winien był trudny charakter Żuławskiego:
- Na dłuższą metę trudno jest żyć z Andrzejem. Wszystko musi być u niego emocjonalne, histeryczne, na najwyższych obrotach. Inaczej się nudzi - wyznała po latach aktorka.
Andrzej Żuławski
Reżyser po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu z Hanną Wolską. Artystka wprowadziła się do jego paryskiego mieszkania, a po kilku miesiącach na świat przyszedł ich syn – Ignacy. Małżeństwo jednak nie trwało długo. Tym razem to Żuławski podjął decyzję o rozstaniu.
Reżyser po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu z Hanną Wolską. Artystka wprowadziła się do jego paryskiego mieszkania, a po kilku miesiącach na świat przyszedł ich syn - Ignacy. Małżeństwo jednak nie trwało długo. Tym razem to Żuławski podjął decyzję o rozstaniu.
- Myślę, że sobie uratowałem życie, przerywając ten związek. Miała różnych partnerów, ale żaden z nią nie wytrzymał, wszyscy uciekli - podsumował reżyser w swojej książce "Ostatnie słowo".
Manuela Gretkowska
Pisarka pojawiła się w życiu Żuławskiego jeszcze w trakcie trwania jego innego związku. Po latach Manuela Gretkowska postanowiła szczerze opowiedzieć o tym, jak naprawdę wyglądał ich związek.
Pisarka pojawiła się w życiu Żuławskiego jeszcze w trakcie trwania jego innego związku. Po latach Manuela Gretkowska postanowiła szczerze opowiedzieć o tym, co naprawdę ich łączyło.
- W naszym przypadku spotkało się dwóch narcyzów: kiełkujący i dołujący. Byłam przekonana, że oboje jesteśmy wyjątkowi. Siadaliśmy w paryskiej kawiarni, nóżka na nóżkę i wiedliśmy rozmowy o emanacji bytów wyższych, kabale i rzeczach niedostępnych zwykłym śmiertelnikom. Życie było sztuką. Żadne z nas nie widziało tego, że jesteśmy pokręconymi dziećmi i tkwimy w schemacie toksycznej miłości - wyznała Gretkowska na łamach "Vivy".
Para razem pracowała nad filmem „Szamanka”, który miał premierę w 1996 roku. Niestety rozstali się zaraz po jego nakręceniu.
Sophie Marceau, Andrzej Żuławski
To ona była podobno jego największą miłością. Żuławski związał się z Sophie Marceau, gdy ta miała zaledwie 18 lat. Zawarte przez nich małżeństwo wywołało oburzenie we francuskich mediach. Para doczekała się syna – Vincenta.
To ona była podobno jego największą miłością. Żuławski związał się z Sophie Marceau, gdy ta miała zaledwie 17 lat. Zawarte przez nich małżeństwo wywołało oburzenie we francuskich mediach. Para doczekała się syna - Vincenta.
- Kiedy poznałam Andrzeja, miałam 17 lat, a on 42. Byłam po sukcesach obu części filmu "Prywatka" i gdyby nie Andrzej, pewnie długo jeszcze grałabym naiwne, sympatyczne nastolatki - opowiadała Marceau w "Twoim Stylu".
Reżyser dbał o odpowiednie wykształcenie początkującej aktorki i wpajał jej wzorce, w które sam wierzył. Marceau wielokrotnie broniła go przed medialnymi atakami i spływającą zewsząd krytyką. Twierdziła nawet, że nie byłaby tą samą kobietą, gdyby nie wpływ Żuławskiego. Nic więc dziwnego, że reżyser mocno przeżył ich rozstanie.
- To było cudowne, dydaktyczne, piękne. I trwało 17 lat. A potem nastąpił moment, w którym Sophie musiała powiedzieć swoje "ja". Proszę zwrócić uwagę, że ja nie żyję wśród normalnych, poczciwych zjadaczy chleba. Mój świat jest światem obłąkanym. (…) Tutaj małżeństwo nie utrzymuje się dłużej niż dwa, trzy lata - wyznał w wywiadzie dla "Vivy".
Weronika Rosati
Ten związek nie był szczęśliwy dla Weroniki Rosati. Nie dość, że uczucie nie przetrwało, to w dodatku po kilku latach oboje spotkali się na Sali sądowej. Ich miłość zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła. Żuławski w jednym z wywiadów stwierdził nawet:
Ten związek nie był szczęśliwy dla Weroniki Rosati. Nie dość, że uczucie nie przetrwało, to w dodatku po kilku latach oboje spotkali się na Sali sądowej. Ich miłość zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła. Żuławski w jednym z wywiadów stwierdził nawet:
- Tak, kochałem ją. Czy to uczucie minęło? Nie, nie minęło. I wiesz, jakie byłoby najlepsze zakończenie tej bajki? I żyli długo i szczęśliwie.
Niestety było zupełnie inaczej. Wszystko za sprawą kontrowersyjnej publikacji i zawartych w niej treści. W jednej ze swoich książek Żuławski nadał głównej postaci cechy, dzięki którym można w niej było rozpoznać Weronikę. Aktorka wpadła we wściekłość, gdy tylko zorientowała się, w jakich celach wykorzystano jej wizerunek. Pozwała reżysera o zniesławienie. Po czterech latach batalii sądowych okazało się, że za swoją publikację musiał ostatecznie przeprosić byłą partnerkę.