Kolejne gwiazdy odmawiają Karolowi. Wiadomo, kto nie zagra na koronacji brytyjskiego monarchy
Zaplanowana na początek maja koronacja króla Karola III zbliża się wielkimi krokami. Wiadomo, że dzień później odbędzie się wielki koncert na cześć nowego króla z udziałem największych gwiazd. Problem jednak w tym, że kolejne z nich odmawiają występu.
Kolejne gwiazdy odmawiają Karolowi. Wiadomo, kto nie zagra na koronacji brytyjskiego monarchy
W sobotę 6 maja, w Opactwie Westminsterskim, odbędzie się ceremonia koronacji Karola III. Brytyjski monarcha zostanie namaszczony świętym olejem i pobłogosławiony przez arcybiskupa Canterbury, Justina Welby'ego. Na głowie Karola spocznie też korona Św. Edwarda. Ta sama, którą w czasie swojej koronacji, nosiła jego matka, Elżbieta II.
Wydarzenia związane z ceremonią koronacji Karola III wieńczyć będzie niedzielny koncert zorganizowany na zamku Windsor. Na cześć nowego władcy i ku uciesze Brytyjczyków zagrać mają największe gwiazdy muzyki. Póki co jednak, nie wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami Pałacu Buckingham.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?
Kolejne gwiazdy odmówiły Karolowi
Brytyjska prasa podaje nazwiska kolejnych twórców, którzy odmówili udziału w koncercie na cześć króla Karola. Jak dotąd z występu zrezygnowała Adele i Ed Sheeran, ale jak podaje "Daily Mail", do tego grona dołączyli niedawno Elton John, Harry Styles i Spice Girls. Wszystko to z powodu napiętych harmonogramów.
Zajęci zagranicznymi występami
Elton John, w czasie koronacji Karola III, będzie z trasą w Europie. Między 8 a 11 maja ma zaplanowane trzy koncerty w Berlinie. Organizatorom koronacji odmówił także rozchwytywany w ostatnim czasie Harry Styles, który w maju występować będzie w Danii i Niemczech.
Kto zagra na koronacji Karola?
Które gwiazdy wystąpią więc na koronacji Karola III? Póki co, brytyjska prasa najgłośniej mówi o udziale Kylie Minogue, która przyjęła już ponoć propozycję Pałacu Buckingham oraz brytyjskim boysbandzie Take That. Pewniakiem jest też ponoć Lionel Richie.