Kolejne smutne doniesienia. Nie żyje Piotr Miks
W poniedziałek w Warszawie zmarł Piotr Miks muzyk i popularyzator polskiego rock'n'rolla. Był założycielem i liderem zespołów Zielono-Czarni i Wehikuł Czasu. Współpracował z Mirą Kubasińską oraz Katarzyną Sobczyk. Od lat organizował też wydarzenia promujące polską muzykę rock'n'rollową.
Piotr Miks był muzykiem, wokalistą i autorem tekstów. Od dwudziestu siedmiu lat zajmował się też propagowaniem rock'n'rolla, głownie poprzez organizację wydarzeń w stolicy. Artysta był założycielem i liderem zespołów Zielono-Czarni oraz Wehikuł Czasu. Współpracował również z Mirą Kubasińską i Kasią Sobczyk, dając razem z nimi wiele koncertów.
Muzyk karierę artystyczna rozpoczął w 1962 roku, wówczas pojawił się w finale Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Dwa lata później Piotr Miks wystąpił z zespołem Chochoły na II Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie wykonał dwa przeboje: "Niewinny złodziej" i "Dlaczego Karolina". Dziś można powiedzieć, że Piotr Miks to legenda polskiego big-beatu. Oprócz już wspomnianych, występował i współpracował także z takimi zespołami jak Tajfuny, Chochoły, Warszawskie Kuranty, Pesymiści Bardowie czy Dylemat.
Oni odeszli w 2020 roku
Od 1993 r. artysta organizował wydarzenia promujące polską muzykę rock'n'rollową, głownie na terenie stolicy. Dziesięć lat temu założył zespół Zielono-Czarni, a w 2003 r. reaktywował grupę Dylemat. Był producentem płyt: "Warszawski Rock’n’Roll lat 60.", "Z nami rock’n’roll" Zielono-Czarnych i Miry Kubasińskiej oraz "Ogień to my", którą nagrał z Ewą Skrzypek.
W roku 2014 został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi za osiągnięcia artystyczne, a w roku 2018 r. Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis. Niedawno świętował 77. urodziny. Wtedy na swoim Facebooku napisał: "wznoszę toast za Wasze zdrowie - życząc pogody ducha i dawki optymizmu. Jeszcze będzie pięknie i normalnie. 'Z nami rock and roll' - z nami blues i rock".
Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona 30 grudnia o godzinie 12.30 w kościele zesłania Ducha Świętego przy ulicy Broniewskiego w Warszawie.