Koniec z nagością. Doda nie chce się rozbierać
Fani Dody, którzy liczyli na śmiałe sceny w "Pitbullu", obeszli się smakiem. Nic nie wskazuje na to, by piosenkarka miała jeszcze kiedykolwiek pokazać się w negliżu.
Zanim zdecydowała się wziąć udział w "Pitbullu", 34-letnia celebrytka zastrzegła, że nie rozbierze się dla potrzeb filmu. - *Podpisując kontrakt już rok temu, od razu zaznaczyłam, że nie chcę żadnych scen erotycznych. Wbrew pozorom tak naprawdę jestem bardzo wstydliwa *– powiedziała "Gwiazdom”. Czyżby piosenkarka zmieniała nagle swój wizerunek?
– Bardzo podziwiam wszystkich aktorów, którzy potrafią profesjonalnie do tego podejść, nie wstydzić się i schować swoje zakłopotanie. Ja bym tak nie umiała.
Ostatni raz, Doda rozebrała się w 2007 r. dla "Playboya”. Od tamtej pory nie pojawiła się w żadnym kolorowym piśmie w negliżu. - Czy dziś rozebrałabym się dla magazynu? Nie stać ich na to – dodaje piosenkarka.
Do tej pory wokalistka nie miała problemów z pokazywaniem swoich wdzięków. Pierwszy raz zapozowała nago w 2013 r., gdy miała 19 lat. Od tego czasu brała udział w conajmniej 6 rozbieranych sesjach dla "CKM" i "Palyboy'a".
Fani Dody mogli również oglądać ją w negliżu na jej publicznych kanałach social mediów.