Konto Filipa Chajzera zablokowane przez pomyłkę. "Facebook jednak się zreflektował"
Filip Chajzer w mediach społecznościowych czuje się jak ryba w wodzie. Często z nich korzysta i uskutecznia tam m.in. wszelkiego rodzaju akcje charytatywne. Ostatnio poinformował o tym, że jego profil został zablokowany. Co się okazało później, przez pomyłkę.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Dziennikarz opublikował zdjęcie z synkiem. Na drugim planie widać było reklamę proszku do prania z Zygmuntem Chajzerem. Filip fotkę z synem opatrzył żartobliwym komentarzem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Kiedy z rana się zesr* łeś a dziadek ma już gotowe rozwiązanie – napisał pod zdjęciem.
Zdecydowana większość fanów wpis uznała za dobry żart. Wśród odbiorców dziennikarza znalazł się ktoś, kto postanowił post zgłosić, co ostatecznie doprowadziło do usunięcia fotki i zablokowania konta.
Okazuje się jednak, że treści zamieszczane przez Filipa Chajzera zostały usunięte przez pomyłkę i nie naruszały polityki Facebooka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W treści powiadomienia, które otrzymał dziennikarz, było napisane: - Członek naszego zarządu omyłkowo usunął materiały opublikowane przez Ciebie w serwisie Facebook. Serdecznie przepraszamy za tę pomyłkę. Przywróciliśmy usunięte treści i powinny być one widoczne.
- Facebook jednak się zreflektował. Pozdrawiam i serdecznie ściskam Członka! – podsumował całą sytuację.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.