Czuje się lepiej
Artystka nie chce żyć w pędzie i świadomie zdecydowała się żyć spokojniej.
- Teraz leczy mnie też Roztocze. Dla miejscowych często to jest niepojęte, że ktoś nie chce blichtru wielkiego świata (...). Pewnie nas też by tu nie było, gdyby nie sytuacja, która jest, jaka jest. Jednak dokonałam pewnego wyboru - dodała Kora w wywiadzie.
Niedawno jej mąż, Kamil Sipowicz, zdradził, że zmiana miejsca zamieszkania wpłynęła pozytywnie na stan zdrowia Kory.