Koronawirus. Avril Lavigne odwołuje trasę koncertową po Azji
Avril Lavigne to kolejna, po Green Day czy BTS, gwiazda, która odwołuje zaplanowane koncerty. Chodzi o zagrożenie koronawirusem.
W przyszłym miesiącu Avril Lavigne rozpoczyna światowe tournee. Na początek da koncerty w Europie – m.in. we Włoszech, Belgii, Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Potem piosenkarka miała ruszyć do Azji. Jednak serwis TMZ dotarł do nieoficjalnych informacji, z których wynika, że ta część trasy nie dojdzie do skutku.
Powodem jest oczywiście obawa przed epidemią koronawirusa, która zaczęła się w Chinach. A tam 23 kwietnia Avril Lavigne miała dać 1. z 12 azjatyckich koncertów. Planowo trasa obejmowała m.in. Szanghaj, Filipiny, Tokio, Hong Kong i Taiwan.
ZOBACZ TEŻ: Magdalena Narożna o rozwodzie. "Dokument z rozprawy sądowej będzie komentarzem"
TMZ podaje, że choć nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu, wytwórnia artystki już prowadzi rozmowy na temat nowych terminów. Na razie nie jest też do końca jasne, czy daty występów w Europie także nie ulegną zmianie.
Ostatnio media donosiły o piosenkarce w kontekście jej życia osobistego. 35-letnia Lavigne miała pod koniec ubiegłego roku rozstać się z partnerem. Gwiazda była związała się z Phillipem Sarofimem, synem miliardera Fayeza Sarofima. Para oficjalnie spotykała się od stycznia 2018 r.