Korwin-Piotrowska solidaryzuje się z ofiarami nawałnic. "Wiem, co to znaczy stracić wszystko"
Dziennikarka jest bardzo poruszona losem ludzi, którzy w wyniku nawałnic stracili dorobek życia. Korwin-Piotrowska postanowiła wyrazić swoje współczucie i realnie pomóc potrzebującym. Telewizyjna gwiazda znalazła sposób na szybką zbiórkę pieniędzy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Karolina Korwin-Piotrowska bardzo chętnie zabiera głos w debacie publicznej i komentuje bieżące wydarzenia. Z reguły nie szczędzi gorzkich słów zjawiskom i osobom, które jej zdaniem zasłużyły na krytykę. Ostatnio dziennikarka ostro wypowiedziała się na temat Krzysztofa Ziemca.
W swoim najnowszym poście na Facebooku, Korwin-Piotrowska postanowiła odnieść się do sytuacji mieszkańców Pomorza. W ostatnich dniach przeszły przez ten region poważne nawałnice, które wyrządziły ogromne szkody. Dziennikarka zaznaczyła, że doskonale wie, co czują poszkodowani ludzie, ponieważ sama kiedyś straciła dorobek życia.
- Kochani, wiem, co to znaczy stracić WSZYSTKO. Nie mieć gdzie spać, w co sie ubrać, nie mieć miejsca, gdzie mozna zaparzyć sobie herbaty. Po nawałnicy na Pomorzu, wiem co czują ci ludzie, którzy piszą w internecie, że stracili wszystko. Mają na przykład zwierzęta, które trzeba nakarmić, a nie ma prądu i nie wiadomo, kiedy będzie. Może, jak powiedział mi Sołtys Rytla, z którym rozmawiałam: "prąd będzie za...kilka tygodni". Ci ludzie nie mają NIC. Za chwilę rok szkolny, trzeba wyprawić dzieci do szkoły. Te dzieci nie mają NIC. Nie maja ubrań, książek, dachu nad głową...tego nie zrozumie nikt, kto tego nie przeżył - napisała na swoim profilu Krowin-Piotrowska. (Zachowano oryginalną pisownię)
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Los pokrzywdzonych ludzi wstrząsnął dziennikarką, która postanowiła pomóc. W dalszej części posta przedstawiła pomysł na zbiorkę pieniędzy. - Widzę zdjęcia w sieci, nie dają mi one spokoju i pomyslałam, że moge zrobić TO: Oto zestaw wszystkich moich książek, cztery sztuki. Dostanie je ten, z napisanym osobiście autografem i dedykacją, kto wpłaci najwięcej, a screen/zdjęcie wyśle mi w wiadomości na mój fp; na rzecz Chojnic albo Rytla - zaproponowała Korwin-Piotrowska. (Zachowano oryginalną pisownię)
Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku dziennikarka wkleiła jeszcze kilka postów dotyczących tej akcji. Jeden z nich dotyczył wpłat, inny to screen wiadomości od wdzięcznej kobiety, która ucierpiała w wyniku wichury.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
ZOBACZ TAKŻE: Karolina Korwin-Piotrowska o nowej książce. Gwiazdy się jej boją
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.