Kowalewski skomentował stan Fronczewskiego: "Jest zdrowy. Po niedyspozycji nie ma śladu"

Na początku lipca Fronczewski musiał być pilnie hospitalizowany, w związku z czym odwołano spektakl "Słoneczni chłopcy" z jego udziałem. Widzów przeproszono za nagłą zmianę. Wtedy media zaczęły donosić o niepokojącym stanie 72-letniego aktora.

- Pan Piotr miał stan przedzawałowy. Od paru lat miewa problemy z sercem, a ostatnio sporo pracował. Dało mu się to we znaki - zdradziła niedawno w rozmowie z "Rewią" jedna z aktorek.

Krzysztof Kowalewski, który wraz z Fronczewskim gra w teatrze "6. piętro" skomentował jego obecny stan zdrowia. Fani aktora mogą odetchnąć z ulgą.

- Piotrek jest zdrowy i wkrótce zobaczymy go na scenie. Rozmawiałem z Piotrkiem kilka razy i zapewnił mnie, że czuje się dobrze. Po niedyspozycji nie ma śladu. W szpitalu był krótko i, o ile wiem, przeszedł zwykłe kontrolne badania - cieszył się w rozmowie z "Faktem" Kowalewski.

Osoby pracujące przy serialu "W rytmie serca", w którym gra Fronczewski, również twierdzą, że gwiazdor pojawi się na planie zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami.