Król Tajlandii pozbawił kochankę wszystkich tytułów. Była "zbyt ambitna"
Maha Vajiralongkorn, kontrowersyjny król Tajlandii, podjął zaskakującą decyzję. Pozbawił swoją kochankę, Sineenat Wongvajirapakdi, wszystkich tytułów i przywilejów.
Maha Vajiralongkorn został koronowany na króla Tajlandii w maju 2019 r. Nowy władca od początku wzbudzał wielkie kontrowersje. Monarcha dotychczas znany był z imprezowego trybu życia. Trzy dni przed oficjalną koronacją postanowił poślubić swoją ówczesną partnerkę, Suthidę Tidjai. Z poprzednią małżonką rozwiódł się w 2014 r. Kobieta zrzekła się wszystkich tytułów i została wygnana z kraju. W ramach rekompensaty otrzymała 5 mln dolarów odszkodowania.
Niecałe trzy miesiące po uroczystości ślubnej z Suthidą, Vajiralongkorn związał się już z nową partnerką. Kolejną wybranką króla została Sineenat Wongvajirapakdi, generał, pilotka i jego pielęgniarka. Z racji zajmowanego stanowiska nowa kochanka otrzymała wszelkie możliwe tytuły i przywileje.
"Król nadał Sineenat Wongvajirapakdi tytuł królewskiej szlachetnej małżonki w nadziei na rozwiązanie problemów wpływających na monarchię" - czytamy w oświadczeniu królewskim przedstawionym w BBC.
Król Tajlandii pozbawił "szlachetną małżonkę" wszystkich tytułów. Była "zbyt ambitna"
Jak się okazało, nic nie może wiecznie trwać. Ostatecznie król Tajlandii odebrał kochance wszelkie przywileje. Pozbawiono ją tytułu, stopni wojskowych oraz wszystkich odznaczeń. Prawdopodobną przyczyną był brak szacunku z jej strony. Sineenat miała bowiem wyrażać niezadowolenie z przyznanych jej przywilejów i tytułów. Kobieta stawiała się na równi z monarchą. BBC donosi, że według władcy była "zbyt ambitna".