Królowa Elżbieta II o włos od wypadku samochodowego
Królowa Elżbieta II miała bardzo dużo szczęścia, unikając wypadku samochodowego w pobliżu Sandringham. Wszystko działo się w jej 96. urodziny.
Królowa Elżbieta II o włos uniknęła wypadku samochodowego. W swoje 96. urodziny wyjeżdżała ze swojej posiadłości Queen's Sandringham w Norfolk. Siedziała na miejscu pasażera swojego czarnego Range Rovera, kiedy jej kierowca został gwałtownie zmuszony do zboczenia z drogi, aby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem.
Według "Expressu", biały samochód, którym miał być Nissan Juke, musiał skręcić i zatrzymać się, podczas gdy Range Rover królowej został zepchnięty na trawę obok drogi. Od wypadku królową dzieliły centymetry.
Świadek zdarzenia powiedział, że królowa miała wiele szczęścia, ponieważ samochody w okolicy często podróżują znacznie szybciej niż ów Nissan, którego udało się kierowcy królowej wyminąć.
"Range Rover królowej Elżbiety powinien był zatrzymać się na skrzyżowaniu, aby przepuścić samochód. Czasami samochody jeżdżą znacznie szybciej na tej drodze, więc królowa miała dużo szczęścia".
Do zdarzenia doszło w 96. urodziny monarchini. Prawdopodobnie przebywała w posiadłości Sandringham's, gdzie dochodzi do siebie po ostatnich cięższych tygodniach i problemach zdrowotnych.