Krupa tłumaczy się z kontrowersyjnej kampanii
None
Joanna Krupa
Gdy światło dzienne ujrzały zdjęcia z najnowszej sesji Joasi, wybuchł skandal. Naga Krupa zasłaniała się jednie... krzyżem. A wszystko dla dobra zwierząt.
Joanna Krupa
Modelka w programie Dzień Dobry TVN powiedziała, że jest dumna z tej kampanii i że wiedziała, jak szokująca będzie dla wszystkich.
Joanna Krupa
Krupa już po raz drugi rozebrała się dla PETA. Jednak uważa, że dotychczasowe akcje nie zyskiwały należytego rozgłosu. Stwierdziła zatem, że potrzebne są drastyczne środki, aby wreszcie wywołać zainteresowanie ludzi.
Joanna Krupa
Użycie krzyża w kampanii, w dodatku osłaniającego nagie ciało modelki, wywołało oburzenie. Jednak Krupa broni tego pomysłu.
Joanna Krupa
Ten krzyż to nie krucyfiks, to jest krzyż gotycki. To nie ma nic wspólnego z Jezusem - przekonywała w TVN-ie.
Joanna Krupa
Kinga Rusin zauważyła, że modelka od zawsze podkreślała, że jest katoliczką. Na co Krupa z przekonaniem powiedziała: Wiem, że Bóg nie po to zrobił nas ludzi, zwierzątka, drzewa i wszystkie takie rzeczy, żeby teraz niszczyć.
Joanna Krupa
Podczas rozmowy polska modelka wydawała się bardzo przejęta losem, jaki spotyka bezbronne zwierzęta.
Joanna Krupa
Joanna doskonale zdawała sobie sprawę, z tego ile zamieszania wywoła taka kampania. Mówiła, że zaryzykowała swoją reputację dla dobra zwierząt i całego przedsięwzięcia.
Joanna Krupa
Joasia od zawsze miała dużo zrozumienia i miłości dla potrzebujących. Jak opowiadała, wyniosła to z rodzinnego domu: Jak byłam małą dziewczynką, moja mama zawsze mówiła, żeby kochać Boga, Jezusa, ludzi i zwierzątka.
Joanna Krupa
Organizacja PETA, dla której ta kampania została przygotowana, walczy o prawa zwierząt i lepsze warunki dla nich. Od zawsze stosuje niekonwencjonalne i kontrowersyjne metody. Wiele znanych osób zgodziło się rozebrać na potrzeby kampanii, by wywołać większe zainteresowanie akcjami organizacji.
Joanna Krupa
Jednak pomysł z krzyżem wzbudził wyjątkowo dużo emocji. Joanna powtarza jednak, że musiało tak się stać, żeby ludzie zaczęli zastanawiać się nad losem bezbronnych zwierząt.