Krystyna Kofta
Łukasz Jakóbiak słynie z zadawania trudnych pytań, dlatego, tuż po krótkiej wymianie uprzejmości, zapytał panią Krystynę o stosunek do... śmierci.
Ja się w ogóle na to nie zgadzam. Uważam, że to jest świństwo i właściwie przestałam wierzyć w Boga właśnie wtedy, kiedy zaczęli odchodzić ludzie dookoła. To wszystko spowodowało, że bardzo wcześnie przestałam, nie tyle wierzyć nie tyle w Boga, co w święty kościół powszechny. Ale do Boga mam jednak duże pretensje - wyznała.