Krystyna Loska wraca do zdrowia. Torbicka ma powody do radości
GALERIA
Fani Krystyny Loski mają powody do radości. Słynna prezenterka nie przebywa już na oddziale Intensywnej Opieki Kardiologicznej, przeniesiono ją do Kliniki Rehabilitacji w podwarszawskim Aninie. Powoli wraca do formy po przebytym w połowie sierpnia zawale. Dziennikarka natychmiast trafiła na stół operacyjny, gdzie udrożniono zatkaną tętnicę, wszczepiając tzw. stent. Jak informuje kolorowa prasa, czuje się coraz lepiej, a co więcej, jest już na tyle dobrze, że lada dzień może liczyć na wypis.
Potrzebuje spokoju
- Mama powoli wraca do zdrowia. Obecnie potrzebuje jak najwięcej spokoju – mówiła na łamach "Faktu" Grażyna Torbicka. - Nie planujemy żadnych dodatkowych rehabilitacji po wyjściu mamy ze szpitala. Cieszmy się, że wszystko jest dobrze – dodała. Trudno się dziwić, że rodzina nie może doczekać się powrotu do codzienności, tym bardziej że pani Loska potrafi jeszcze zaskoczyć lekarzy.
Jest coraz lepiej
Obecnie słynna prezenterka intensywnie ćwiczy pod opieką lekarzy, by wrócić do formy. Zanim rozpocznie właściwy trening, ma mierzone ciśnienie i tętno. Rehabilitacja zaczęła się od prostych czynności – samodzielnego wstania z łóżka i pierwszych kroków po korytarzu. Gdy okazało się, że wszystkie parametry były w normie, zaczęto ją motywować do większego wysiłku. Obecnie dziennikarka jest już w stanie przespacerować przez cały przyszpitalny park, informuje "Super Express".
- To twarda kobieta ze Śląska, nie poddaje się. Ma swoje zdanie. A przy tym emanuje wielką kulturą osobistą i klasą. Współpraca z nią to przyjemność. Widać, że bardzo jej zależy na jak najszybszym powrocie do zdrowia – usłyszał od personelu szpitala tabloid.
Powrót do formy
Pracownicy szpitala w Aninie są podobno pod dużym wrażeniem pracy, jaką wykonuje Loska, by wrócić do zdrowia. Zdają sobie sprawę, że kosztuje ją to wiele wysiłku – prezenterka w tym roku skończyła 80 lat, a od niemal 20 zmaga się z problemami z sercem. Wtedy właśnie dostała pierwszego zawału. Szczęśliwie jednak organizm prezenterki jest jeszcze silny i wszystko wskazuje na to, że już niebawem znów będzie się cieszyć dobrym samopoczuciem.