Kryzys w małżeństwie Doroty Gardias?
None
Dorota Gardias-Skóra
Piękne oblicze Doroty Gardias-Skóry okraszone przepięknym uśmiechem zniewala. Urodziwa prezenterka pogody ilekroć pojawi się na szklanym ekranie, przyprawia męską część widzów o palpitacje serca, a koledzy z pracy zerkają na nią maślanym spojrzeniem. Ona jednak ofiarowała uczucia jednemu mężczyźnie, który po kilku latach znajomości stał się jej mężem.
Dorota Gardias-Skóra
Konrada Skórę, pilota wojskowego poznała dzięki koleżance. Ich życiowe drogi skrzyżowały w trakcie zorganizowanego przez znajomą Doroty grilla.
Dorota Gardias-Skóra
W tamtym okresie oboje studiowali, mieszkając w dwóch różnych miastach. Dorota, mająca wówczas na koncie liczne nagrody, uzyskiwane na konkursach piękności pochodzi z Lublina, ukochany mieszkał zaś w Dęblinie.
Dorota Gardias-Skóra
Dla młodych i zakochanych nic stało na przeszkodzie, by cieszyć się sobą nawzajem. Odległość nie grała roli, mimo, iż pokonanie bariery kilkudziesięciu kilometrów uniemożliwia aranżowanie częstych spotkań.
Dorota Gardias-Skóra
Konrad był drugim chłopakiem, którego traktowała poważnie. Na tyle, by po czterech latach znajomości zdecydować się wspólnie kroczyć przez życie.
Dorota Gardias-Skóra
Pobrali się w 2006 roku. Decyzja o małżeństwie zbiegła się z ważnymi zawodowymi planami obojga. On rozpoczął służbę wojskową w okolicach Łodzi, ona pracowała w lubelskiej telewizji pełniąc rolę pogodynki.
Dorota Gardias-Skóra
Na krótko przed ślubem ich relacja poddana została ważnej próbie. Jak donosi magazyn Party Konrad wyjechał na misję do Afganistanu. Obowiązki zawodowe wiązały się z półroczną rozłąką, która przyczyniła się do jego wewnętrznej odmiany.
Dorota Gardias-Skóra
Egzamin z miłości zdali celująco. Pokonując przeszkody i walcząc z trudnościami, zdecydowali o tym, że chcą dzielić znoje dna codziennego wspólnie, a obopólne zaangażowanie przypieczętować urzędowym papierkiem.
Dorota Gardias-Skóra
Od czasu, kiedy Dorota podjęła pracę prezenterki pogody w stacji TVN oraz związaną z tym przeprowadzką do Warszawy, pojawiają się pytania, czy małżeństwo na tym nie ucierpi. Para widuje się jedynie w weekendy, co w dużym stopniu nie sprzyja rodzinnemu życiu, a tym bardziej decyzji o macierzyństwie.
Dorota Gardias-Skóra
Dorota Gardias-Skóra deklaruje miłość do męża oraz ma pewność, iż w jej związku funkcjonuje mocne, wzajemne zaufanie. Widząc przyszłość w jasnych barwach i wierzy, że wszystkie przeszkody można pokonać. Znajomi postrzegają ją jako kobietę silną, która rzadko się poddaje!