Krzysztof Cugowski opowiedział o swoich problemach z alkoholem
Lider Budki Suflera nie ukrywał, że lubi napoje wysokoprocentowe, a za czasów największej świetności on i koledzy z zespołu nie byli święci. Ostatnio jednak coś się zmieniło i Cugowski przystopował z piciem alkoholu. W rozmowie z jednym z tabloidów przyznał, że nie jest z tego powodu szczęśliwy.
– Nadal lubię alkohol, w szczególności mocny, ale niestety piję go już coraz mniej i coraz rzadziej, co mnie bardzo martwi – powiedział w rozmowie z "Faktem" Krzysztof Cugowski.
Na tę decyzję największy wpływ miał wiek wokalisty. Po latach rock’n’rollowego życia, organizm gwiazdora się buntuje i nie toleruje już większych ilości alkoholu.
– _Im człowiek starszy, tym mniej pije, to jest naturalna kolej rzeczy _– stwierdził weteran polskiej sceny muzycznej.
Przypominamy, że Budka Suflera zakończyła działalność dwa lata temu, jednak lider zespołu wciąż jest na scenie. Od jakiegoś czasu nagrywa i koncertuje wraz ze swoimi synami Piotrkiem i Wojtkiem. W rozmowie z "Faktem" wokalista przyznał, że do rodzinnego zespołu niedługo dołączy 18-letni Krzysztof, czyli najmłodszy z braci Cugowskich.