Krzysztof Ibisz żegna Macieja Damięckiego. Wspomina wspólną pracę
Media obiegła smutna wiadomość o śmierci znakomitego aktora, Macieja Damięckiego. Przekazały ją jego dzieci. Zmarłego w mediach społecznościowych żegnają przyjaciele i koledzy z branży, w tym Krzysztof Ibisz.
W piątek 17 listopada kilka minut po godz. 13 Mateusz Damięcki zamieścił na swoim profilu na Facebooku czarno-białe zdjęcie ojca z krótkim podpisem: "Pa Tato". Na podobny gest zdobyła się Matylda Damięcka. Córka zmarłego opublikowała własnoręczny portret ojca i dopisała "Pa Tatku".
Pod wpisami obojga zaroiło się od komentarzy z kondolencjami i wyrazami współczucia. W smutku łączą się z Damięckimi przyjaciele z branży, w tym Olga Bołądź, Andrzej Chyra, Robert Motyka, Aleksandra Kwaśniewska czy Janusz Panasewicz.
Kilka słów o zmarłym napisał w jednym z komentarzy także Krzysztof Ibisz. Prezenter i aktor wspomniał, że miał przyjemność pracować u boku Macieja Damięckiego.
"Bardzo bardzo mi przykro. Praca na scenie z Maciejem to była niezwykła przygoda, podobnie jak rozmowy o sztuce i życiu, a jazda z Nim samochodem to już osobny rozdział. Wielki smutek dla nas którzy go znaliśmy i dla polskiej kultury. Do zobaczenia Mistrzu" - napisał.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Damięcki zagrał w takich hitach jak "Szatan z siódmej klasy", "Stawka większa niż życie", "Rzeczpospolita babska", "Chłopi", "Rozmowy kontrolowane", "Dom", "Ekstradycja". W ostatnich latach był kojarzony z serialami "Plebania", "M jak miłość", "Bodo". W 2023 r. zagrał rolę woźnicy w "Znachorze" Netfliksa, a jego ostatni film, "Uwierz w Mikołaja", wszedł do kin tydzień przed jego śmiercią. Zmarł w wieku 79 lat. Przyczyna śmierci aktora nie została jeszcze podana do publicznej wiadomości.
Trwa ładowanie wpisu: facebook