Krzysztof Krawczyk: żona go zdradziła!
Krzysztof Krawczyk
Krzysztof Krawczyk obecnie ma 69 lat i od 30 jest szczęśliwym mężem Ewy, z którą wychowuje trzy adoptowane córki. Ale jego życie obfitowało w romanse. Piosenkarz był też dwukrotnie żonaty, jednak dopiero za trzecim razem udało mu się trafić na kobietę, z którą ułożył sobie życie na dobre.
Pierwszą żoną Krawczyka była Grażyna Adamus, koleżanka ze szkoły. Byli bardzo młodzi, a Krawczyk śpiewał, koncertował. Był przystojny i przyciągał kobiety.
W rozmowie z magazynem "Rewia" wyznał: Niestety, ja to wszystko popsułem. I dodał: Gdybym mógł cofnąć czas, nie skakałbym z kwiatka na kwiatek. Przyznał, że był okrutny, jeśli chodzi o kwestie sercowe.
Jednak po latach to on został zdradzony...
Krzysztof Krawczyk
W 1972 roku ożenił się z Haliną Żytkowiak. Razem wyjechali do USA, doczekali się syna. Jednak nie układało im się. Brakowało pieniędzy, a żonie trudno było sprostać wyzwaniom macierzyństwa. Halina była świetną artystką.Wspaniale śpiewała, jednak w ogóle nie była przygotowana do roli matki - czytamy w "Rewii".
Krzysztof Krawczyk
To dzięki synowi Krawczyk dowiedział się o zdradzie, której dopuściła się żona. Kiedyś mój synek przez telefon powiedział, że ten wujek, z którym miał chodzić na basen, czasem, jak ogląda telewizję, to całuje mamusię po nóżkach. To był dla mnie prawdziwy wstrząs - wyznał. Tak rozpadło się drugie małżeństwo piosenkarza.
Krzysztof Krawczyk
W 1982 roku związał się z Ewą Trelko, po trzech latach pobrali się. Z nią tworzy szczęśliwy związek, chociaż znają się już ponad 30 lat. Pan Bóg dał mi anioła. To właśnie Ewie zawdzięczam wszystko - powiedział z dumą w rozmowie z "Rewią".
Krzysztof Krawczyk
Ewa jest z Krzysztofem związana nie tylko na gruncie prywatnym, ale i zawodowym. Jest też od niego sporo, bo o 14 lat młodsza. Kiedy się poznali, miała zaledwie 22 lata. Ale w jednym z wywiadów wyznała, że to ona była zawsze o męża bardzo zazdrosna.
Kiedyś Krawczyk w wywiadzie z Agatą Młynarską stwierdził, że to właśnie ukochanej Ewie wybaczyłby wszystko, nawet zdradę.