Szczęśliwy finał
- To już koniec tej sprawy. Mam sądownie odebrane prawa rodzicielskie. Nie zamierzam wnosić o ustalenie kontaktów. Przez kilka lat wychowywał go inny mężczyzna. Mały mówił do niego "tato". Niech więc tak zostanie. Za to na pewno będę wywiązywać się z obowiązku alimentacyjnego - powiedział "Twojemu Imperium" Rutkowski.
Przez ostatnie lata Krzysztof Rutkowski zaprzeczał, że Olek jest jego synem. Jednak ostatnimi czasy nie był już tego taki pewien. "Detektyw" podobno poddał się również badaniom DNA. Joanna jednak od początku miała pewność, kto jest ojcem jej dziecka. Kobieta na łamach "Super Expressu" opowiadała nawet ze szczegółami, kiedy doszło do poczęcia Aleksandra.