Krzysztof Stelmaszyk rozstał się z Agnieszką Glińską? Dotychczas wybaczał jej zdrady
To już koniec?
Wszystko wskazuje na to, że może być to koniec ich związku. 58-letni aktor znany z "M jak miłość" czy "Listów do M. 2" i jego partnerka od dłuższego czasu przeżywają kryzys.
Agnieszka Glińska często pracuje poza Warszawą, reżyserując spektakle we Wrocławiu i Krakowie. Z kolei Krzysztof Stelmaszyk szuka spokoju na działce pod Warszawą. Nie mają dla siebie czasu i coraz trudniej im się porozumieć. Żyją osobno i nie chcą spędzać wspólnie nawet czasu wolnego.
Ostatnio aktor namówił dwóch dawnych kolegów ze szkoły aktorskiej na męską wyprawę w Himalaje. Partnerki nie uwzględnił w swoich planach.
Czyżby rozstanie Agnieszki i Krzysztofa było definitywne?
Nie była mu wierna
Poznali się szesnaście lat temu na próbie w warszawskim Teatrze Współczesnym. Od razu między nimi zaiskrzyło. Wkrótce przyszła na świat ich córka, Janina. Związek pary artystów przeszedł niejedną burzę, ale dotychczas jakoś sobie z tym radzili.
Warto przypomnieć, że Stelmaszyk wiele razy miał uzasadnione powody do zazdrości o swoją partnerkę. Osiem lat temu na jego oczach rozegrał się romans Glińskiej - odtwórczyni głównej roli w przedstawieniu "Lekkomyślna siostra" - ze Zbigniewem Zamachowskim. Aktor występował z obojgiem w tym spektaklu. Było to dla niego wyjątkowo bolesne.
Prawdziwa artystka
- Agnieszka to szalona artystka, często buja w obłokach. Dla partnera bywa wyzwaniem. W pracy potrafi zafascynować się jakimś młodym aktorem, cały czas szuka inspiracji - wyznała "Dobremu Tygodniowi" ich wspólna znajoma.
Wybaczał jej
Krzysztof przez te wszystkie lata nauczył się wybaczać ukochanej, bo wierzył, że miłość może przezwyciężyć wszystko.
- Choć pod względem temperamentu jesteśmy różni. Ale tolerujemy te nasze inności. Wspieramy się. Może ja jestem tym spokojniejszym? - mówił w jednym z wywiadów aktor.
Dziś niestety bardzo się od siebie oddalili.
Łączy ich córka
Ich drogi zaczęły się rozchodzić dwa lata temu, kiedy Agnieszka odeszła z Teatru Studio i zaczęła pracować jako wolny strzelec w całej Polsce. Krzysztof znalazł wtedy zatrudnienie w Teatrze Narodowym w Warszawie i ciężko im się spotkać. Starają się pozostać w dobrych relacjach ze względu na nastoletnią córkę.
- Pięknie dorasta, staje się kobietą. Jestem szczęśliwy, że ją mam - wyznał niedawno aktor.
Myślicie, że jeszcze do siebie wrócą?