Książę Andrzej nie mówił prawdy o spotkaniu z pedofilem. Są nowe dokumenty
Syn królowej Elżbiety II Andrzej do dziś nie rozwiał wszystkich wątpliwości dotyczących jego znajomości z Jeffreyem Epsteinem, skazanym za przestępstwa seksualne, także wobec nieletnich. Ostatni raz obaj widzieli się w 2010 r., ale, jak wskazują nowe dowody, nie było to tylko kurtuazyjne pożegnanie przyjaciół. Chodziło o coś znacznie więcej.
W słynnym wywiadzie dla BBC w 2019 r. Andrzej stwierdził, że poznał Epsteina dokładnie 20 lat wcześniej, chociaż prywatny sekretarz księcia Yorku mówił, iż obaj zaprzyjaźnili się już na początku lat 90. Wedle zeznań Virginii Giuffre, amerykański finansista zmusił ją do seksu z Andrzejem trzykrotnie, pierwszy raz w Londynie, kiedy nie była jeszcze pełnoletnia. Arystokrata zaprzeczył w ogóle, że zna dziewczynę, ale poszedł z nią na ugodę i zapłacił jej kilka mln funtów za milczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjaciółka księcia Andrzeja za kratami. Handlowała nastolatkami
Według ustaleń śledczych, Giuffre miała być jedną z wielu ofiar seksualno-towarzyskiej piramidy Epsteina, na szczycie której znajdował się m.in. Andrzej. Wbrew zapewnieniom unikał współpracy z FBI i żadnym słowem nie obciążył Epsteina. Zapytany przez dziennikarkę BBC, czy żałuje tej znajomości książę odparł, że nie, bo "ludzie, których spotkałem dzięki niemu oraz możliwości biznesowe, które mi stworzył, okazały się bardzo przydatne".
Syn królowej i Epstein widzieli się po raz ostatni na spacerze w nowojorskim Central Parku, w grudniu 2010 r., kiedy milioner miał już na koncie wyrok za seksualne wykorzystanie 14-latki. Andrzej zapewniał, że chciał osobiście pożegnać się z przyjacielem, bo został wychowany na osobę "zbyt honorową" i nie mógł zachować się inaczej. Dopytywany, czy był jakiś inny powód tego spotkania, zaprzeczył.
Teraz, przy okazji sprawy sądowej wytoczonej przez Wyspy Dziewicze bankowi JP Morgan, który przez kilkanaście lat obsługiwał Epsteina, wyszły na jaw obciążające Andrzeja szczegóły.
Jak donosi "Daily Mirror", książę Yorku spotkał się z handlarzem żywym towarem, aby za jego pośrednictwem załatwić w JPM kredyt dla pewnej firmy naftowej na 200 mln dol. Ze swej strony Epstein chciał wówczas zatrudnić Andrzeja w firmie konsultingowej. I to właśnie cele biznesowe miały być głównym tematem ich rozmów tuż przed Bożym Narodzeniem w 2010 r.
Jeffrey Epstein powiesił się w celi w 2019 r. Książę Andrzej został odsunięty od pełnienia obowiązków w rodzinie królewskiej rok później.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrisona Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.