Książę Harry był niechcianym dzieckiem? Jego ojciec chciał córkę, więc go odtrącił
GALERIA
Choć od śmierci księżnej Diany minęło już 20 lat, fani rodziny królewskiej wciąż żywo interesują się tajemniczym losem "królowej ludzkich serc". W Wielkiej Brytanii ujawniono nawet tzw. "taśmy Diany", czyli nagrania z jej treningów wokalnych przed wystąpieniami. Na jednym z nich można usłyszeć, jak księżna testuje swój głos, gdy jest pod wpływem ogromnym emocji. Aby uzyskać odpowiedni ton, postanowiła opowiedzieć o swoich przeżyciach podczas drugiej ciąży.
Zobacz także: Wyciekły osobiste nagrania księżnej Diany
Trudny okres ciąży
Okazało się, że rok po narodzinach Williama poroniła. Dopiero po dwóch latach udało jej się zajść w ciążę i szczęśliwie ją donosić. Warto jednak dodać, że cały okres oczekiwania na pojawienie się kolejnego królewskiego potomka nie był dla niej najłatwiejszy. Czuła ogromną presję ze strony rodziny i brytyjskiego społeczeństwa. Sam poród również nie należał do najprzyjemniejszych. Akcja trwała 9 godzin, a księżna musiała uporać się z narodzinami dziecka bez żadnego znieczulenia. Gdy po kilku godzinach trudu usłyszała płacz noworodka, szczęśliwa odetchnęła z ulgą. Niestety, tylko ona.
Trzymała płeć dziecka w tajemnicy
Książę Karol nie podzielał entuzjazmu żony. Okazało się, że mąż Diany do końca liczył, że zostanie ojcem małej księżniczki. Księżna, wiedząc, że nosi pod sercem syna, przez cały okres ciąży utrzymywała płeć dziecka w tajemnicy. Po porodzie stało się jednak jasne, że na świecie pojawił się drugi chłopiec - Henry Charles Albert David Mountbatten-Windsor (potocznie nazywany Harrym). Książę nie krył rozczarowania.
- Karol chciał dziewczynkę. Harry był chłopcem, a jego pierwszym komentarzem było: "Boże, to chłopak". Drugim: "I nawet ma rude włosy" - wspominała na nagraniu Diana.
Karol nie krył rozczarowania
Księżna przepłakała całą noc. Była zmęczona porodem i złośliwymi uwagami męża, od którego nie otrzymała żadnego wsparcia. Choć Karol tłumaczył później, że jego słowa należy traktować jako żart, niesmak pozostał. Zastanawiający jest jednak fakt, że podczas chrztu małego Harry'ego, powiedział matce Diany: "Byliśmy bardzo rozczarowani. Myśleliśmy, że to będzie dziewczynka".
Poczuła, że jej małżeństwo się rozpada
Pod koniec nagrania księżna Diana wyjaśnia, że jeszcze przed narodzinami Harry'ego jej małżeństwo z Karolem sprawiało wrażenie idealnego. Oboje byli sobie bliżsi niż kiedykolwiek wcześniej. Niestety, gdy na świecie pojawił się drugi syn, którego książę nie akceptował, ich relacje wyraźnie się ochłodziły.
- Nagle, gdy Harry się urodził, nasze małżeństwo runęło. Coś się we mnie wtedy zamknęło. Wtedy wiedziałem, że Charles wrócił do swej damy - podsumowała Diana, sugerując, że jej mąż kontynuował swój romans z Camillą Parker Bowles.