Trwa ładowanie...

Książę Harry i księżna Meghan wciąż odwlekają podróż poślubną. Już wiadomo, gdzie ją spędzą

To, że zakochani spędzą miesiąc miodowy w Afryce, było niemal pewne. Teraz okazuje się, że polecą w zupełnie innym kierunku - do Kanady.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Książę Harry i księżna Meghan wciąż odwlekają podróż poślubną. Już wiadomo, gdzie ją spędząŹródło: Instagram.com, fot: Kensington Palace
d26wb00
d26wb00

Początkowo mówiło się, że para książęca przesuwała termin wyjazdu z powodu obchodów 70. urodzin księcia Karola. Powodów jednak jest więcej, a do tej pory zmieniła się nie tylko data, ale i cel podróży poślubnej. Bo wyjazd na miesiąc miodowy w przypadku pary książęcej nie jest łatwym przedsięwzięciem. Głównie ze względu na liczne przecieki o lokalizacji ich podróży. Najpierw mówiło się o tym, że zakochani wybiorą się do Botswany, gdzie narodziła się ich miłość, później, że do pobliskiej Namibii i że spędzą ją na safari w Hoanib Valley Camp.

Królewscy nowożeńcy muszą mieć jednak zapewnioną pełną prywatność. Tropienie kolejnych lokalizacji przez media z pewnością nie ułatwia planowania wyjazdu. Trudno się jednak dziwić. Nowożeńcy cieszą się na całym świecie ogromną popularnością, a jakiekolwiek zdjęcia z ukrycia z ich miesiąca miodowego byłyby warte fortunę.

Zobacz także: Lubomirski zdradza szczegóły ślubnej sesji Harry'ego i Meghan

- Cel podróży zmienia się bardzo często. Jeśli wycieknie nazwa kraju, do którego planuje się wybrać para, od razu reagują służby bezpieczeństwa i trzeba szukać nowego miejsca - zdradził w wywiadzie z brytyjskim „Elle” ekspert ds. rodziny królewskiej, Omid Scobie.

d26wb00

Z najnowszych doniesień wynika też, że para w pałacowym zaciszu myślała o zupełnej zmianie celu podróży także z innych względów. Mówi się o tym, że zrobili to też z powodu czyhających w Afryce zagrożeń. Chodzi m.in. o wirus malarii, szczególnie groźny dla kobiet w ciąży oraz tych, które planują zajść w ciążę w najbliższym czasie (tak jak księżna Meghan).

Zaczęto więc plotkować, że wybiorą się nawet do Australii albo do Kanady, skąd pochodzi Meghan. Ostatecznie ten ostatni trop okazuje się najbardziej prawdopodobny. Z doniesień amerykańskich mediów wynika, że książę i księżna Sussex spędzą miesiąc miodowy na terenie Fairmont Jasper Park Lodge w kanadyjskiej Albercie.

Jak ustalił portal TMZ, Meghan i Harry będą mieli do swojej dyspozycji prawdziwie królewski apartament o powierzchni ponad 550 metrów kwadratowych. Znajduje się tam m.in. 6 sypialni, 6 łazienek, weranda, prywatny parking, a nawet taras ze sprzętem do grillowania. Nowożeńcy będą mogli skorzystać też z okolicznych atrakcji – w pobliżu znajdują się góry, las, jezioro i pole golfowe. „The Telegraph” z kolei wyjawił, że cena noclegi w apartamencie, w którym mają się zjawić wynosi od 2 do 5 tys. funtów za noc. Co ciekawe, w 2005 roku w tej samej rezydencji przyjęto księcia Filipa i królową Elżbietę II.

Nie wiadomo jednak, kiedy Harry i Meghan mieliby się wybrać do Kanady. Właściciele ośrodka podobno już przygotowują się na przyjazd książęcej pary. W gotowości mają być też ochroniarze, którzy będą dbali o ich bezpieczeństwo i możliwe jak największy stopień prywatności całego pobytu.

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d26wb00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26wb00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj