Dostał błogosławieństwo
Jak podaje "Daily Mail", królowa Elżbieta i książę Karol są "absolutnie oszołomieni" tym, co Harry opowiadał publicznie. W Pałacu Buckingham zostało to odebrane jako "personalny atak na ojca i instytucję".
- To jest kwestia zaufania, które teraz wisi na włosku – mówił informator gazety z otoczenia królowej.
Kluczowy w tym wszystkim jest wątek rzekomego oszustwa czy wprowadzenia w błąd królowej przez Harry'ego. Okazuje się, że książę planował współpracę z Oprah Winfrey od dawna. W 2018 r. opowiedział o tym swojej babci, która "dała mu błogosławieństwo" na realizację programu o zdrowiu psychicznym. Źródła jednak donoszą, że Harry tak przedstawił całą sprawę, że nie miała ona nic wspólnego z efektem końcowym.