Książę Harry pod pantoflem Meghan Markle. Złamał dla niej rodzinną tradycję
W miniony weekend brytyjska rodzina królewska udała się do Szkocji. Kiedy królowa Elżbieta oddawała się urokom tego miejsca, mężczyźni udali się na polowanie. Ale bez Harry'ego.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Książę Harry i Meghan Markle to niewątpliwie jedna z najgorętszych par ostatnich miesięcy. Z początku sceptycznie nastawieni do amerykańskiej aktorki Brytyjczycy dzisiaj nie wyobrażają sobie królewskiego dworu bez niej. Teraz książę Sussex udowodnił, że jest gotów wiele poświęcić dla ukochanej.
ZOBACZ TAKŻE: Książę Harry ociera łzy podczas ślubu z ukochaną Meghan Markle
W miniony weekend rodzina królewska udała się wspólnie do Szkocji. To już tradycja. Królowa Elżbieta II uwielbia spędzać tam wolny czas, więc miejsce wyjazdu nie jest przypadkowe.
Tradycją jest także fakt, że męska część rodziny udaje się w tym czasie na polowanie. Chłopcy już od najmłodszych lat są oswajani z łowiectwem. Ostatnio na królewski dwór spadła fala krytyki ze względu na najmłodszego z rodu. Chodzi o księcia Goerge'a, który także brał udział w polowaniu.
Uwagę zwrócił na siebie również książę Harry, który ze względu na ukochaną zrezygnował z wieloletniej tradycji. Nie od dziś wiadomo, że Meghan jest obrończynią praw zwierząt. Jak donosi "The Sun", Harry uwielbiał polowania, ale na jej prośbę był gotów zerwać z tradycją. I to się nazywa miłość!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.