Trwa ładowanie...

Książę Harry w ogniu krytyki. Kolejna osoba podważa jego wspomnienia

Harry wywołał prawdziwą burzę, publikując książkę "Spare", która zawiera nieznane wcześniej wspomnienia zbuntowanego księcia. Nie brakuje zarzutów, że Harry ubarwił, a wręcz zmyślił niektóre wątki, które stawiają w złym świetle osoby z jego otoczenia. Jedną z nich jest instruktor pilotażu z akademii wojskowej.

Książę Harry naraził się instruktorowi z wojskaKsiążę Harry naraził się instruktorowi z wojskaŹródło: Getty Images, fot: 2022 Samir Hussein
d3lu38m
d3lu38m

Książka "Spare" ukaże się w Polsce pt. "Ten drugi" dopiero w marcu, ale już teraz budzi ogromne zainteresowanie. Oryginalna wersja napisana po angielsku jest od tygodni cytowana na całym świecie. Wszystko przez zaskakujące, a często szokujące rewelacje, którymi podzielił się Harry.

Książę uderzył swoimi wspomnieniami nie tylko w najbliższych krewnych: ojca, brata czy szwagierkę, ale w wiele innych osób, z którymi miał styczność na przestrzeni lat. Mowa chociażby o wojskowym, który uczył Harry’ego pilotować samolot.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mosty między księciem Harrym i jego rodziną są już spalone?

Sierżant major Michael Booley przeczytał fragment książki, w którym pojawia się jego osoba i nazwał go "całkowitą fantazją". Harry twierdzi, że kiedy odbywał treningowy lot z Booleyem w dwuosobowym samolocie, instruktor "celowo i bez ostrzeżenia" przestał pilotować maszynę, przez co młody książę zaczął lękać się o własne życie.

d3lu38m

"Poczułem opadanie lewego skrzydła, obrzydliwe uczucie nieładu, entropii, a potem, po kilku sekundach, które wydawały się dekadami, odzyskał panowanie nad samolotem i wyrównał skrzydła" - opisywał Harry.

Książę Harry w 2015 r. CC BY-SA 2.0
Książę Harry w 2015 r.Źródło: CC BY-SA 2.0, fot: Eva Rinaldi

"Gapiłem się na niego. (…) Czy była to nieudana próba samobójcza? Nie, powiedział łagodnie. To był kolejny etap mojego szkolenia" - twierdził młodszy syn króla.

Booley całkowicie zaprzeczył temu opisowi, tłumacząc, że każdy jego uczeń jest przed lotem informowany o przebiegu treningu. I na tym etapie szkolenia nie ma miejsca na celowe stwarzanie zagrożenia. Teoria o "nieudanej próbie samobójczej" jest więc dla niego niedorzeczna, a wspomnienie tamtego lotu nazwał "czystą fantazją".

d3lu38m

Przypomnijmy, że książę Harry w 2005 r. rozpoczął naukę w szkole oficerskiej. Był dwukrotnie na misji w Afganistanie. Za drugim razem jako pilot helikoptera bojowego w stopniu kapitana. Służbę zakończył w 2015 r., ale trzy lata później został jeszcze awansowany na majora.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3lu38m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3lu38m