Książę William zawstydzony przez znajomą. Emma Thompson go zaskoczyła
Miało być elegancko i podniośle, wyszło niezręcznie, ale zabawnie. Emma Thompson sprawiła, że książę William się zarumienił.
Książę i artystka spotkali się w środę w Buckingham Palace. William czynił honory i wręczał wyróżnienia i medale w imieniu królowej. Thompson odebrała honorowy tytuł za swój dorobek artystyczny, dołączając tym samym do zacnego grona takich aktorek, jak Hellen Mirren czy Judy Dench. Książę, gratulując wyróżnienia nie mógł spodziewać się, że dobra znajoma nieoczekiwanie spróbuje… skraść mu buziaka. Jak podaje "Elle", nie udało mu się ukryć zmieszania.
- Kocham księcia Williama. Znam go, odkąd był małym chłopcem. Żartowaliśmy z siebie nawzajem. Zapytałam, czy mogę dać mu buziaka. Oczywiście, powiedział, że nie – skomentowała dowcipnie sytuację.
Aktorka (znana m.in. ze słynnej komedii romantycznej "To właśnie milość") nie przejęła się jednak odmową. Przyznała, że okazja była zbyt formalna na wylewne powitania i tak spontaniczne gesty. - To są momenty, w których musisz się zachowywać bardziej oficjalnie, ale wyglądał tak wspaniale i tak świetnie mu szło! Powiedział mi jednak, że to był mój dzień, nie jego.
Aktorka podkreśliła, że cieszy się, że ich znajomość przetrwała tyle czasu, a każde spotkanie z książętami sprawia jej mnóstwo radości. - Zawsze uwielbiałam tych chłopców, znam też od dawna ich ojca, to naprawdę wspaniałe uczucie – podsumowała.
