Księżna Kate i książę William na przyjęciu w Belfaście. Stanęli za barem
GALERIA
Księżna Kate i książę William złożyli wizytę w Irlandii Północnej. Dwudniowa wyprawa niemal do samego końca wizyta była owiana tajemnicą ze względów bezpieczeństwa. Wizytę z pewnością na długo zapmiętają wielbiciele pary. Miała okazję wystąpić w nietypowej dla siebie roli.
Para książęca wieczorem pierwszego dnia wzięła udział w przyjęciu organizowanym na cześć młodego pokolenia, które walczy o wprowadzenie zmian w tej części Wielkiej Brytanii. Wydarzenie w Empire Music Hall oprócz części oficjalnej obfitowało w atrakcje. Jedną z nich mieszkańcy Belfastu z pewnością zapamiętają je na długo.
Księżna bez wahania stanęła za barem i z wprawą nalewała piwo. Kate nie kryła rozbawienia sytuacją. Niewątpliwie zdawała sobie sprawę, że taki widok to prawdziwa rzadkość. To jednak nie jedyna niespodzianka, która czekała parę książęcą.
Para książęca za barem
Swoich sił za barem w trakcie wyjątkowego wieczora miał okazję spróbować także książę William. Poszło mu niegorzej od żony. "Belfast Telegraph" podaje, że dowcipnie podsumował swój gościnny występ. "Pięknie, idealnie na reklamę", miał zażartować.
Wyjątkowe spotkanie
Wcześniej Kate i William odwiedzili stadion piłkarski, gdzie trenuje klub młodzików. To nie jedyna styczność z przedstawicielami sportu. Podczas wieczornego przyjęcia para książęca miała wyjątkową okazję zamienić parę słów z Mary Peters lekkoatletką i mistrzynią olimpijską.
– Mary Peters jest nie tylko legendą brytyjskiego sportu. Inspiruje pokolenie za pokoleniem, by łączyć się w trudnych chwilach i pracować dla wspólnego dobra – cytował słowa księcia "Belfast Tepgraph".
Olśniewająca księżna
Trzeba przyznać, ze księżna na wieczornym przyjęciu zachwyciła. Pojawiła się w miętowej, zdobionej skrzącymi drobinkami sukience od Missoni. Dopasowany krój podkreślił jej szczupłą sylwetkę. Dobrane do kreacji pudrowe szpilki od Gianvito Rossi i kopertówka w zbliżonym kolorze od Mulberry szykownie dopełniły całą stylizację. Wyglądała zachwycająco!
W doskonałym nastroju
Nie da się ukryć, że parze książęcej dopisywały szampańskie humory. Wizyta w Belfaście musiała im sprawić dużo radości!