Księżna Kate i książę William w Pakistanie. Powitano ich z honorami
[GALERIA]
Księżna Kate i książę William wyruszyli w swoją pierwszą dyplomatyczną wizytę do Pakistanu. Celem ich wyprawy jest podtrzymywanie przyjacielskich stosunków pomiędzy dwoma krajami. Jeszcze przed wylotem pałac Kensington przypominał, że będzie to jedna z najważniejszych i najbardziej wymagających wypraw pary książęcej. Wizyta potrwa od 14 do 18 października. Księżna i książę Cambridge są już w Islamabadzie. Zobaczcie, jak wyglądało ich powitanie na lotnisku.
Wielkie wyjście
Książę i księżna zostali przywitani z wszelkimi honorami. Nie brakowało oczywiście wzajemnych uprzejmości i drobnych powitalnych upominków. Kate i William jak zawsze wykazali się nienagannymi manierami i zadali szyku. Uwagę szczególnie przyciągała Kate w kostiumie w kilku odcieniach błękitu.
Kate i William, jak informuje pałac Kensington, w trakcie czterodniowej podróży odwiedzą najistotniejsze miejsca w Pakistanie - od górzystych terenów na północy po regiony graniczne na zachodzie. Poznają bogatą kulturę tego kraju, jego zróżnicowane społeczeństwo i wyjątkowe widoki.
Początek wyprawy
W trakcie wizyty odwiedzą m.in. stolicę, Islamabad i tętniące życiem Lahore. Łącznie mają przemierzyć ponad 1000 km. Mają podobno bardzo napięty grafik – spotkają się nie tylko z przedstawicielami władz, politykami, działaczami społecznymi i młodymi liderami, ale również z mieszkańcami.
Istotna wizyta
"To najbardziej skomplikowana wyprawa podjęta przez księżną i księcia, zarówno pod względem logistycznym, jak i kwestii bezpieczeństwa. Pakistan jest gospodarzem jednej z największych placówek dyplomatycznych Wielkiej Brytanii, z urzędem wysokiego komisarza w Islamabadzie na czele. Powiązania Wielkiej Brytanii z Pakistanem są znaczne, a ich królewskie wysokości pracują nad niezachwianą przyjaźnią pomiędzy państwami" – można było przeczytać w oficjalnym oświadczeniu, tuż przed wylotem pary książęcej.
Wyjątkowe spotkanie
Wymagająca wizyta z pewnością będzie jedną z bardziej inspirujących. Kate i William niejednokrotnie pokazali już, że doskonale spełniają dyplomatyczne obowiązki, wzbudzając sympatię wśród przedstawicieli władz innych państw. Tak z pewnością będzie i tym razem!