Wypatrzyli, co jest na drugim planie. Nic nie umknie internautom

Pandemia koronawirusa zmieniła codzienność większości z nas, przenosząc do sieci nie tylko pracę, ale i towarzyskie spotkania. Ze swoich obowiązków - także online - wywiązują się członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Księżna Kate i książę William co najmniej kilka razy w tygodniu odbywają spotkania z przedstawicielami różnych grup społecznych czy bohaterami ważnych historycznych wydarzeń. Jakiś czas temu księżna Kate dziękowała przedstawicielom brytyjskiej służby zdrowia, których praca - zwłaszcza w czasie pandemii - jest jeszcze ważniejsza i jeszcze trudniejsza niż zwykle. Pod koniec stycznia, z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holocaustu, księżna Cambridge rozmawiała z dwojgiem ocalonych z zagłady przyjaciół, Zigim Shipperem i Manfredem Goldbergiem, więźniami obozu Stutthof.

Kilka dni temu, w ramach tygodnia zdrowia psychicznego najmłodszych, księżna Cambridge spotkała się z nauczycielami, przedstawicielami organizacji zajmującej się wsparciem najmłodszych w tym obszarze. Fragment wideokonferencji z pedagogami i psychologami znalazł się w oficjalnych mediach społecznościowych rodziny królewskiej. Komentujący nagranie internauci jak zawsze byli zachwyceni księżną. Zwrócili jednak uwagę na coś jeszcze.

"Ta młoda dama jest absolutnym wybawieniem", "Uwielbiam ją. Jest taka współczująca i szczera", "Ona jest absolutnie cudowna! Uwielbiam ją i wszystko, co robi" - można przeczytać w licznych komentarzach, zauroczonych swoją księżną Brytyjczyków.

Fani rodziny królewskiej coraz częściej zwracają jednak uwagę nie tylko na przekaz, który płynie z ust księżnej, ale i jej otoczenie. Niedawno zauważyli nowe zdjęcia dzieci Williama i Kate, które pojawiły się w królewskiej rezydencji w Sandringham. Na jednym z nich widać George'a i Charlotte, siedzących razem i uśmiechających się do obiektywu.

Prawda, że są uroczy?