Księżna Kate w cieniu. Dawno niewidziany książę Filip czynił honory na garden party królowej
[GALERIA]
Historia garden party organizowanych przez Windsorów sięga XVIII wieku. 16 maja ok. godz. 16:00 w ogrodach Pałacu Buckingham odbyło się kolejne garden party wydane przez Królową Elżbietę II. Na tym mniej oficjalnym spotkaniu z brytyjską arystokracją poza gospodynią obecni byli też książę William, księżna Kate, książę Edward, księżniczka Beatrice, księżna Anna i książę Filip. Widok tego ostatniego wyjątkowo ucieszył gości, ponieważ dużo pisało się ostatnio o tym, że zamierza przejść na emeryturę. Do mediów wciąż docierały też informacje o pogarszającym się stanie zdrowia księcia. Mąż królowej na przyjęciu prezentował się dostojnie i wzbudzał większe zainteresowanie niż Kate i William. Czy to pożegnalne garden party Filipa z książęcymi obowiązkami?
ZOBACZ TAKŻE: #gwiazdy: Jak Kate i William radzą sobie ze złym zachowaniem dzieci?
Arystokratyczne przyjęcie
Na garden party królowej zostało zaproszonych osiem tys. osób. Ze wstępnych obliczeń wynika, że w ciągu czterech ostatnich tego typu przyjęć, łączna liczba gości wynosiła 30 tys. W czasie tego wydarzenia zaserwowano 20 tys. kawałków ciasta, 20 tys. kanapek i ponad 27 tys. filiżanek herbaty.
Napięty grafik
Jest to pierwsze Garden Party w tym roku. Kolejne wydarzenia tego typu będą miały miejsce 23 maja, 25 maja, 30 maja oraz 1 czerwca.
Kate pełniła funkcję gospodyni
Podczas rozmowy z Andrew Batesem i jego żoną Janet, księżna Kate powiedziała kilka słów na temat zbliżającego się ślubu młodszej siostry, Pippy. Wyznała, że czuje stres jak podczas tego wydarzenia zachowają się George i Charlotte, którzy będą tego dnia małymi drużbami.
Jak zawsze nienaganna
Księżna Kate miała tego dnia na sobie błękitny płaszczyk Christophera Kane'a. Księżna uzupełniła stylizację kapeluszem Lock&CO oraz szpilki Gianvito Rossi.
Ostatni dinozaur monarchii brytyjskiej odchodzi w cień
Zachodnie media zauważyły, że na zdjęciach z oficjalnej części garden party królowej Książę Filip prezentował się bardzo dobrze. Wygląda na to, że wiadomość o jego fatalnym stanie zdrowia i wycofaniu się z życia publicznego była przesadzona. Najwyraźniej mąż królowej Elżbiety zamierza częściowo zrezygnować ze swoich obowiązków.