Księżna Meghan w kolejnej udanej stylizacji. Kolor już nawet nie jest niespodzianką
Meghan i Harry odwiedzili wystawę poświęconą Nelsonowi Mandeli
Od książęcego ślubu minęło już kilka tygodni, a zainteresowanie Meghan nie maleje. Trudno się dziwić. Na taką współczesną księżniczkę czekało zapewne wiele kobiet. Plus, co trzeba podkreślić, ma świetne wyczucie stylu. Kolejny raz to udowodniła.
Tour de Londyn
Meghan i Harry biorą udział w kolejnych oficjalnych uroczystościach. W ubiegłym tygodniu odwiedzili Irlandię, gdzie uczestniczyli w szeregu imprez, teraz z powrotem jeżdżą po Londynie. Książęca para udała się na wystawę poświęconą Nelsonowi Mandeli w Queen Elizabeth Hall. Wystawa podzielona jest na sześć części, odpowiadającym różnym etapom życia aktywisty: osobowość, towarzysz, lider, więzień, negocjator i polityk. Meghan i Harry są jednymi z pierwszych zwiedzających. Wystawa po raz pierwszy zawitała bowiem do Wielkiej Brytanii.
Zakochana para
Fotoreporterzy nie mogli przegapić takiej okazji. Zdjęcia w sieci pojawiły się z prędkością światła. Na Twitterze nie brakuje komentarzy, że para prezentuje się doskonale. Promienny uśmiech praktycznie nie schodził Meghan z twarzy. Wiadomo, to jednak kreacja księżnej zwróciła największą uwagę. Na tę okazję Meghan wybrała sukienkę-trencz firmy House od Nonie. Według „Daily Mail” kreacja ta kosztuje 623 funty. Wydaje się idealna dla księżnej – podkreśla talię i wysportowane ramiona.
Dlaczego beż?
Kolor sukienki nie jest przypadkowy. To nie pierwszy raz, gdy Meghan pojawia się w beżowej sukience. Skąd właśnie ta miłość do pasteli? Zdaniem dziennikarzy księżna nie chce na siłę wyróżniać się z tłumu. Na oficjalnych imprezach z udziałem królowej czy jej teścia – Karola – nie ona jest najważniejszym gościem. Dobre maniery przede wszystkim. Wszyscy wiedzą, że królowa uwielbia kolorowe kreacje. Gdyby i Meghan zaczęła nosić jaskrawe barwy, wyglądałyby obok siebie jak dwa kolorowe ptaki. Damom nie przystaje. I drugi powód: beżowe kreacje niemal zawsze wyglądają elegancko. Meghan ten kolor po prostu pasuje.
Z miłości do prostoty
Patrząc na ostatnie stylizacje księżnej, można ze spokojem stwierdzić, że Brytyjczykom trafiła się kolejna królowa stylu. Meghan pokazała kobietom, że można wyglądać elegancko, a do tego nie czuć się przebraną w sztywne sukienki. Żona Harry’ego za każdym razem udowadnia, że to najlepsze rozwiązanie. Stawiać przede wszystkim na wygodę, sprawdzone marki i nie kombinować ze stylem. Klasyka sprawdzi się zawsze. Przy okazji oszczędza się sobie modowych wpadek i skandali.