Księżna Meghan wsparła społeczną kuchnię. Stworzyła z uczestniczkami książkę kucharską
GALERIA
Meghan Markle coraz bardziej odnajduje się w roli księżnej. Świetnie wypada podczas oficjalnych spotkań i uroczystości, ale trudno się oprzeć wrażeniu, że najwięcej satysfakcji daje jej udział w akcjach charytatywnych. Markle podejmuje kolejne inicjatywy i z dumą może chwalić się pierwszymi sukcesami. W minione wakacje pracowała w kuchni społecznej nad wydaniem wyjątkowej książki kucharskiej. Pałac Kensington opublikował krótki filmik, w którym opowiedziała, jak przebiegał jej kobiecy projekt. Efekt robi wrażenie!
Z miłości do ludzi i gotowania
- To nie tylko opowieść o gotowaniu, to także historia społeczności wschodniego Londynu, która zebrała się razem, by gotować i poznać łączącą moc dzielenia się posiłkiem – opowiadała księżna. Początkowo kobiety biorące udział w akcji gotowały głównie dla osób poszkodowanych w pożarze wieżowca Grenfell Tower. Wielu mieszkańców nie miało możliwości ugotowania posiłków, nie mówiąc o codziennym dostępie do kuchni. Szybko okazało się, że wspólne gotowanie pozwala nie tylko zaspokoić podstawowe potrzeby, ale przyczynia się do zacieśniania więzi. Teraz kuchnia gotuje dla sporej międzynarodowej społeczności.
Imponujący efekt
Inicjatywa poruszyła księżną Meghan. Bez wahania wzięła udział we wspólnym gotowaniu, a także zainicjowała w wakacje projekt, którego efektem jest książka kucharska z przepisami na dania z przeróżnych zakątków świata. Pomysł spotkał się z entuzjastyczną reakcją. Uczestniczki akcji wyjawiły, że gotowanie jest ich pasją, a największą satysfakcję daje im widok ludzi zbierających się przy jednym, wspólnym stole. - Zbieramy się razem, jemy razem. Nie ma znaczenia, skąd jesteśmy, jaki mamy kolor skóry, jakim językiem się posługujemy. To wspaniałe – stwierdziły.
Wspólna inicjatywa
Początkowo kobiety gotowały wspólnie dwa razy w tygodniu. Gdy księżna zapytała je, dlaczego nie codziennie, odpowiedziały, że problemem są finanse. Markle zaproponowała więc, by wydać wspólnie wydaną właśnie książkę kucharską, z której dochód zasiliłby zasoby tworzonej wspólnie Hubb Community Kitchen. "Hubb", jak tłumaczyły uczestniczki, po arabsku oznacza miłość. We wspólnej kuchni dzielą się więc nie tylko jedzeniem, ale też miłością do drugiego człowieka, a przy stole mają miejsce dla każdej narodowości. - Jestem dumna, że mogę wspierać powstanie tej książki kucharskiej. Zawiera wspaniałe przepisy członkiń społecznej kuchni z ich rodzinnych domów. Cieszę się, że jestem jej częścią – podsumowała Meghan.