Księżna Monako udzieliła pierwszego wywiadu po porodzie
None
Księżna Charlene, Książę Albert II
Opowiedziała o najszczęśliwszym dniu w swoim życiu!
10 grudnia na świat przyszły dzieci Charlene i Alberta II Grimaldi. Informacja, że księżna spodziewa się bliźniąt zaskoczyła i uradowała wszystkich. Do końca nie była jednak znana płeć maluchów. Jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, nawet książę nie zdawał sobie sprawy z tego, że zostanie ojcem chłopca i dziewczynki.
Od ponad tygodnia mieszkańcy Monako zastanawiają się nad zdrowiem Charlene. Żona następcy tronu, która wciąż przebywa w szpitalu, postanowiła więc udzielić pierwszego wywiadu! Co zdradziła?
Księżna Charlene, Książę Albert II
Pierwsza na świecie pojawiła się dziewczynka, jej brat zaledwie dwie minuty później o godzinie 17.06. Mimo to chłopiec będzie pierwszy w kolejce do tronu, gdyż w Monako obowiązuje zasada dziedziczenia korony przez męskich potomków. Dzieci otrzymały imiona Gabriella Therese Marie i Jacques Honore Rainier.
Księżna Charlene
Na początku byłam szczęśliwa, mogąc usłyszeć ich pierwsze krzyki. Byłam oczywiście nieco przytłoczona emocjami. Chwile z nimi są magiczne. Nie mogę się doczekać, aż będę spędzać więcej czasu w ich obecności. Oglądanie jak rosną i zmieniają się jest wspaniałe. To zmienia życie na zawsze - powiedziała Charlene.
Księżna Charlene, Książę Albert II
Gabriella i Jacques urodzili się przez cesarskie cięcie dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem. Księżna, która wciąż czuje się bardzo zmęczona, została w szpitalu, by dojść do siebie. Natomiast maluchy powinny przybrać na wadze zanim oczy całego świata zwrócą się w ich stronę.
Księżna Charlene
Charlene zapewniła, że publicznie zaprezentuje je już w przyszłym tygodniu. Na 7 stycznia przewidziane jest za to formalne spotkanie z monakijczykami, podczas którego również będą obecne bliźnięta. Księżna ma nadzieję, że uda jej się opuścić szpital jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Już teraz wie, że poród na zawsze odmienił jej życie.
Księżna Charlene, Książę Albert II
Myślę, że urodził się we mnie bardzo wyraźny instynkt ochronny w tym samym czasie. Łączy nas silna więź, dzieci to moja odpowiedzialność w najbliższych latach. I zrobię co w mojej mocy, aby ich prowadzić, wychowywać je i przekazać im wartości, które ja i mój mąż akceptujemy i uważamy za ważne. To jest ekscytująca misja i damy z siebie wszystko, aby osiągnąć jak najwięcej w ich wychowaniu. Na razie możemy się cieszyć każdą chwilą z nimi - wyznała księżna.
Księżna Charlene
Charlene nazywana była dotąd najsmutniejszą księżną świata. Przyczyną jej złego nastroju był Albert II, który nie słynął nigdy z wierności i ma już dwójkę nieślubnych dzieci. Wiele wskazuje jednak na to, że narodziny Gabrielli i Jacquesa przywrócą radość na dwór królewski.
