Ma wizerunek playboya
Chroniący swoje życie prywatne dziennikarz chętnie podsyca plotki o swoich licznych romansach. W autobiografii rozlicza się z miłosnych przygód. Kuba Wojewódzki kreuje się na playboya, który już w podstawówce wykazywał się bujnymi fantazjami erotycznymi. Jako chłopiec sprawiał sobie rozkosz spoglądając na Nel w "W pustyni i w puszczy". Pierwsze poważne doświadczenia z dziewczynami podbudowały jego męskie ego. "Wszyscy koledzy stali się tacy dziecinni w tym swoim nieokiełznanym samogwałcie" - zuchwale wspomina.