Kuba Wojewódzki: przez niewybredne żarty znów wpadł w kłopoty?

Kuba Wojewódzki może pożałować, że zdecydował się wziąć udział w tzw. "Roaście Kuby Wojewódzkiego". Od emisji kontrowersyjnego programu minęło już kilka tygodni, jednak jego emisja wciąż wzbudza emocje.

Nie wydaje się, by dziennikarz przejął się tym, że do KRRiT wpłynęła skarga, a TVN może zostać ukarany finansowo za przekroczenie granic dobrego smaku. Wszak w przeszłości stacja już płaciła kary za antenowe wybryki Wojewódzkiego.

Teraz jednak nietaktowne żarty w programie, za które gwiazdor TVN zainkasował 100 tys. złotych mogą mieć inne konsekwencje. W show wysmiewano się z jego narzeczonej, Renaty Kaczoruk, co bardzo nie spodobało się jej rodzinie.

Wojewódzki podpadł przyszłym teściom?

- Kuba ma powody do zmartwienia, bo w jednej chwili stracił zaufanie, jakim darzył go ojciec Renaty, Ryszard Kaczoruk. Przyszły teść zdenerwował się zwłaszcza na wieść, że za nagranie skandalicznego programu Wojewódzki zainkasował od TVN-u 100 tys. złotych – powiedział redakcji "Na Żywo" znajomy dziennikarza.

Jeszcze jakiś czas temu Ryszard Kaczoruk, szanowany wrocławski biznesmen, w pełni aprobował wybranka córki. W rozmowie z jednym z tygodników stwierdził, że nie interesuje go, co showman robi w swoich programach, bo dla niego jako ojca liczy się to, że szanuje Renatę. O gwiazdorze TVN-u wypowiadał się w samych superlatywach, zaznaczając, że jest "wartościowym człowiekiem".

Teraz najwyraźniej sytuacja uległa zmianie. Gdy redakcja "Na żywo" próbowała porozmawiać z wrocławskim biznesmenem na temat "Roastu", ten był wyraźnie wzburzony.

Znajomi modelki twierdzą, że to może odbić się na związku z gwiazdorem TVN-u. Kaczoruk przyzwyczaiła się już do poczucia humoru Wojewódzkiego, jednak to co wydarzyło się w programie, bardzo jej się nie spodobało.

- Renata ma czasem wrażenie, że Kuba wykorzystuje ją i ich miłość, by podgrzać atmosferę wokół własnej osoby i programu - stwierdziła w rozmowie z tygodnikiem osoba z otoczenia modelki.

Czy Wojewódzki powinien pozwolić, by drwiono z jego ukochanej?