Kurdej-Szatan i jej "baby face". Nie ma na sobie ani grama makijażu
Majówkowe szaleństwo trwa. Celebryci chwalą się na swoich Instagramowych profilach zdjęciami z wypoczynku. Serce internautów zdobyło zdjęci Basi Kurdej-Szatan, na którym wygląda jak mała dziewczynka.
Aktorka majówkę postanowiła spędzić z mężem. Widać, że obydwoje pozwolili sobie odetchnąć. Basia bez makijażu, a Rafał w roli fryzjera. Trzeba przyznać, że wypoczynek im służy. Mało który mężczyzna potrafiłby zapleść warkoczyki.
- Mam osobistego fryzjera - napisała aktorka pod swoim zdjęciem na Instagramie.
Internauci są zachwyceni wygłupami pary i naturalnym wyglądem Basi - ale ładna naturalna uroda. Super! Aż miło się patrzy w dobie powszechnego botoxu - czytamy w komentarzach.
- Gdy mój facet ostatnio zrobił mi warkoczyki musiałam obciąć własny bo nie dało się ściągnąć gumek. Nie każdy jest utalentowany - zazdroszczą fanki.
Z dyskusji aktorki z fanami, którą prowadziła w komentarzach pod postem wynika, że wraz z mężem jest za granicą. Ledwo co zdążyli na samolot - naturalny look mógł być więc kwestią przypadku.
