Aleksandra Kwaśniewska
Każdy to musi przeżyć na własnej skórze. Ona jest na szczęście starszą osobą, niż ja byłam. Miałam wówczas 14 lat. Przeżyłam w pałacu całe liceum i całe studia, więc to taki newralgiczny czas kształtowania się osobowości. Im się jest starszym, tym pewne rzeczy znosi się lepiej - powiedziała Kwaśniewska.