Lara Gessler w dzieciństwie miała ochroniarzy. Wszystko przez mafię
W jednym z ostatnich wywiadów Lara Gessler opowiedziała o kulisach swojego dzieciństwa. Okazuje się, że posiadanie rodziców - znanych restauratorów było wówczas niebezpieczne. Córka Magdy Gessler miała nawet ochroniarzy.
Lara Gessler wspomina dzieciństwo
Jest córką znanego restauratora Piotra Gesslera i jednej z największych telewizyjnych gwiazd Magdy Gessler. Nic więc dziwnego, że swoje życie związała z gastronomią. Lara Gessler napisała kilka książek kulinarnych m.in. "Słodki zielnik Lary" i "Orzechy i pestki. Przewodnik mistyczno-kulinarny". Wraz z mamą prowadzi restaurację "Słodki... Słony’’. Jest też właścicielką "Pracowni Kulinarnej Lary Gessler".
Mogłoby się wydawać, że Lara Gessler miała beztroskie i dostatnie dzieciństwo. Jak sama przyznała w rozmowie z Pomponikiem, ma świadomość, że wychowywała się pod kloszem. Okazuje się jednak, że życie w cieniu znanych, stołecznych restauratorów w latach 90. miało też swoją mroczną stronę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gessler: "Jestem w szoku, że kogoś interesuje moje życie prywatne"
Zatargi z mafią
Transformacja ustrojowa i lata 90. w Polsce to niezwykle burzliwy okres. W tamtych czasach dość prężnie działała w naszym kraju mafia, która od przedsiębiorców wyłudzała haracze. Ci, którzy nie zgadzali się na zapłatę, mogli liczyć się z zatrważającymi konsekwencjami.
Choć brzmi to bardziej jak scenariusz filmowy niż polska rzeczywistość ostatniej dekady XX w., tak rzeczywiście było. Potwierdza to Lara Gessler, która przyznała, że w ich rodzinnym domu stale była obecna ochrona.
- Ja to rozumiałam, gdy rodzicie powiedzieli, że to jest potrzebne - powiedziała Pomponikowi, a swoich ochroniarzy wspomina z sentymentem. - Byli bardzo mili, fani, dowcipni. Po prostu tacy wujkowie śmieszni. Nie przerażało mnie to - dodała.
Córka Magdy Gessler ma świadomość, że wychowywała się w odseparowanej od rzeczywistości bańce, zupełnie inaczej niż jej rówieśnicy. Nie wychodziła na "podwórko" czy place zabaw.
- Na pewno miałam inne życie. [...] Faktycznie byłam trzymana pod kloszem, ale nie byłam świadoma tego. Wynikało to z tego, że mieliśmy restaurację, z niej zarabialiśmy pieniądze, a moi rodzice nie chcieli płacić haraczu - przyznała Lara Gessler.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
