Laura Breszka na premierze. Próbowała zwrócić uwagę na znaczek wpięty w marynarkę
Aktorka pojawiła się na premierze polskiego filmu wyprodukowanego przez Amazon Prime Video. Dla Laury Breszki nie była to jedynie okazja do brylowania na ściance. Małym detalem swojego ubioru próbowała zwrócić uwagę na konflikt zbrojny w Strefie Gazy.
Laura Breszka to aktora znana głównie z małego ekranu. Widzowie mogą ją kojarzyć m.in. z seriali takich jak "Singielka", "Tajemnica zawodowa" czy "Przyjaciółki". W mediach pojawia się jednak nie tylko ze względu na karierę zawodową. O jej życiu prywatnym chętnie rozpisuje się prasa kolorowa.
Aktorka kiedyś znana była jako "dziewczyna" Antka Królikowskiego, stałego bywalca bulwarowych gazet. Później zrobiło się o niej głośno ze względu na wyjątkowo trudną i smutną sytuację rodzinną. W 2019 r. zmarła siostra aktorki. Kobieta miała 36 lat i osierociła zaledwie 2-letniego synka. Opiekę nad chłopcem powierzono aktorce, która z czasem adoptowała siostrzeńca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Laura Breszka o castingu do filmu Vegi: "Miałam być kochana od tyłu i wciągać koks"
Obecnie Laura Breszka opiekuje się dwójką dzieci, a macierzyństwo umiejętnie godzi z karierą zawodową. Ostatnio 35-latka zagrała w filmie "Cały ten seks", gdzie wcieliła się w postać Oli. Nowa komedia Tomasza Mandesa pojawi się na platformie Amazon Prime Video już 10 listopada.
We wtorek 7 listopada odbyła się uroczysta premiera produkcji, na której nie zabrakło członków obsady, takich jak Katarzyna Warnke, Piotr Stramowski, Magdalena Lamparska czy właśnie Laura Breszka.
Ta ostatnia postawiła na elegancki, czarny look składający się z obszernej, jednorzędowej marynarki z piórami przy rękawach, krótkiego topu i spodni również wykończonych piórkami. Stylizację uzupełniał naszyjnik z dużym sercem, torebka Chanel i minimalistyczne kowbojki.
Aktorka pozując na ściance próbowała przykuć uwagę paparazzi na detal, znajdujący się w okolicy jej dekoltu. W połę marynarki wpięła bowiem maleńkie flagi Palestyny i Polski. Można się domyślić, że Laura Breszka chciała zwrócić uwagę na konflikt zbrojny w Strefie Gazy.