Leonardo DiCaprio inwestuje w mrożonki. Chce ratować Ziemię
Leonardo DiCaprio od wielu lat angażuje się w walkę z drastycznymi zmianami naszego klimatu. Aktor, wykorzystując swoją popularność, wspiera wszystkie inicjatywy mające na celu ochronę środowiska. Gwiazdor Hollywood ostatnimi czasy coraz częściej znajduje większe spełnienie w działalności proekologicznej niż w graniu w filmach. Jego nowy pomysł może niektórych zaskakiwać, ponieważ Leo ogłosił, że nawiązał współpracę z przedsiębiorstwem LoveTheWild, zajmującym się produkcją mrożonych owoców morza. Wszystko to ma jednak na celu ochronę nadmiernej eksploatacji mórz i oceanów.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
- Wyliczenia pokazują, że populacja Ziemi zbliży się do 2050 roku do 9 miliardów ludzi. To wielkie wyzwanie dla naszych naturalnych zasobów żywności. Owoce morza to główne źródło białka dla prawie miliarda osób – ale zmiany klimatyczne, zakwaszenie i połowy wywierają wpływ na stabilność oceanu – napisał aktor w swoim oświadczeniu.
LoveTheWild walczy ze zmniejszaniem populacji dzikich owoców morza, wykorzystując specjalnie hodowane gatunki ryb. - Eksploatacja mórz zostawiła wiele morskich ekosystemów na skraju całkowitego zniszczenia, co zmniejsza naszą zdolność do wykorzystywania ich jako odnawialnego źródła pożywienia, którym były przez tysiące lat - dodał DiCaprio.
To nie pierwsza taka inicjatywa Leo. W 1998 aktor założył Leonardo DiCaprio Foundation, której celem jest ochrona ostatnich dzikich miejsc na Ziemi. Fundacja do tej pory zebrała fundusze m.in. na ochronę tygrysów w Nepalu, dzikich słoni oraz zwierząt morskich, w tym rekinów. We wrześniu 2014 roku Leonardo, jako Posłaniec Pokoju ONZ, przemawiał na szczycie Organizacji Narodów Zjednoczonych, na którym poruszył m.in. problem zmian klimatu, apelując o podjęcie natychmiastowych działań w celu zredukowania emisji dwutlenku węgla.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.