Lewandowska pierwszy raz tak szczerze o córeczce. "Bycie mamą przynosi największą ulgę"
4 maja 2017 r. na świat przyszła wyczekiwana przez wszystkich córeczka Roberta i Ani. Od tego dnia ich życie wywróciło się do góry nogami, ale ostatni wpis Lewandowskiej na Instagramie pokazał, ile dobrego niesie ze sobą wychowanie dziecka.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ania jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie utrzymuje kontakt ze swoimi fanami. Tam często też dzieli się życiowymi przemyśleniami. Najnowszy wpis poświeciła swojej córeczce Klarze, która 4 maja skończyła roczek.
O tym, że dziecko jest najpiękniejszym darem dla kochających się ludzi, wie każdy. "To niesamowite, że istota, która nie potrafi jeszcze mówić, może tak wiele przekazać. Że istota, która nie potrafi czytać, potrafi tak dobrze uczyć. Klara nauczyła mnie, że sensem istnienia jest życie dla drugiej osoby. Dzięki Niej zrozumiałam, że rodzina jest najważniejsza" – zaczęła wpis.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Roczek Klary okazuje się doskonałym impulsem do wyciągnięcia wniosków i podzielenia się nimi. "To niesamowite, że istota, która nie przepracowała ani jednego dnia, tak wyraźnie potrafi pokazać równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. Wcześniej o równowadze dużo wiedziałam, wydawało mi się nawet, że ją praktykowałam. Dopiero Klara pozwoliła mi ją w pełni zrozumieć i zastosować w swoim życiu. To niesamowite, że istota, której charakter i osobowość wciąż się kształtują, potrafi zmieniać priorytety. Klara moje zmieniła. Brudna, niewyspana, bez wolnej chwili na ulubiony trening, a mimo to najszczęśliwsza na świecie. Dzisiaj taka jestem. Jeszcze rok temu było to dla mnie nie do pomyślenia. To niesamowite, że istota, której towarzystwo jeszcze ogranicza się do członków rodziny, tak dobrze zna się na ludziach. Ona uczy mnie wyrozumiałości i empatii dla innych. Może oni się złoszczą, bo im czegoś brakuje? Może krzyczą na zewnątrz, bo w środku płaczą? Gdy Klarcia płacze, to Ją przytulam. Długo i mocno. Każdy tego potrzebuje" – wyliczała w internetowym wpisie.
"Spędzanie czasu z Klarą jest najlepszą nagrodą, ulubioną rozrywką. Bycie mamą przynosi największą ulgę" – podkreśliła na końcu.
Internauci nie kryli wzruszenia. Słowa Lewandowskiej szczerością trafiły do wielu osób. "Piękne słowa, może kiedyś przeczyta jak dorośnie, wzruszyłaś mnie Aniu” – czytamy.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.