Lil' Kim nie wstydzi się niczego!
None
Lil' Kim
Lil' Kim to artystka, która za nic ma normy i utarte zwyczaje. Niepokorna i wyuzdana - to najłagodniejsze epitety, jakie kierowane są zazwyczaj pod jej adresem. Nie bez powodu nosi także pseudonim Queen Bitch. Podczas ostatniego występu w Los Angeles tradycyjnie zaprezentowała swoje największe atuty. Mimo że na scenie obecna jest już od kilkunastu lat, blisko 40-letnia raperka nie stawia sobie żadnych ograniczeń.
Kimberly Jones, bo tak brzmi jej prawdziwe imię i nazwisko, zaprezentowała się publiczności w kusych kostiumach. Widzowie z pierwszych rzędów dokładnie mogli przyjrzeć się dekoltowi oraz udom raperki.
Wiele osób określa ją także mianem silikonowego potwora. Czy mają rację?!
Lil' Kim
Lil' Kim zaczynała jako jedyna kobieta w składzie Junior M.A.F.I.A., który wypromował legendarny raper Notorious B.I.G.. Pomógł on także rozpocząć Jones solową karierę. W 1996 roku ukazał się jej debiutancki album Hard Core – to właśnie wtedy na dobre zaistniała w świadomości fanów rapu.
Lil' Kim
Większą popularność przyniósł jej jednak udział w nagraniu piosenki promującej film Moulin Rouge. Wspólnie z Christiną Aguilerą oraz Pink podbiły listy przebojów hitem Lady Marmalade. To właśnie za wykonanie tego utworu w ręce Lil' Kim trafiła pierwsza statuetka Grammy oraz MTV VMA.
Lil' Kim
Ostatnio raperka słynie raczej z pozamuzycznych dokonań. Wiele pisze się o jej "wojnie" z coraz bardziej popularną na świecie Nicki Minaj. Panie obrażają się wzajemnie przy każdej nadarzającej się okazji. Nie szczędzą sobie przykrych słów w wywiadach oraz podczas występów. Nawet teksty ich piosenek często poświęcone są wzajemnej niechęci.
Lil' Kim, Nicki Minaj
Kim ma za złe młodszej koleżance, że kopiuje jej wizerunek oraz nie okazuje należnego szacunku. Nicki zarzuca jej z kolei, że jest zazdrosna i nie potrafi zaakceptować faktu, że w świecie rapu pojawiają się nowe twarze.
Trzeba przyznać, że wizerunek obu artystek rzeczywiście jest niepokojąco zbieżny. Ale czy można tu mówić o kopiowaniu? Wydaje się, że ostatnie słowo w tej sprawie należy do fanów.
Lil' Kim
W 2009 roku Lil' Kim wzięła nawet udział w amerykańskiej edycji Tańca z gwiazdami. Mimo że styl i sposób bycia raperki niekoniecznie wpasowywał się w grzeczną konwencję programu, udało jej się wywalczyć w tanecznym show piąte miejsce.
Lil' Kim
Lil' Kim udowadnia na każdym kroku, że nie czuje się na swój wiek. Jednak czy ubieranie się na siłę w takie stroje nie oznacza po prostu, że gwiazda boi się depczącej jej po piętach młodszej konkurencji.
Czy uważacie, że taki wizerunek przystoi 37-letniej dziś raperce?