Lisa Marie Presley sądzi się o 100 mln dol. Odniosła małe zwycięstwo
Lisa Marie Presley odziedziczyła po ojcu fortunę, którą miała stracić przez ryzykowne inwestycje swojego menadżera. Oskarżony twierdzi, że córka króla rock'n'rolla sama roztrwoniła majątek, a nawet narobiła sobie długów.
Lisa Marie Presley i Barry Siegel, jej były menadżer, stoczyli kolejną walkę przed sądem. Tym razem małe zwycięstwo odniosła córka Elvisa. Sąd przychylił się do jej wniosku, by nie badać jej rejestrów bankowych po 2016 r., o co zabiegał Siegel. Pozew złożony przez Presley dotyczy transakcji finansowych z okresu 2004-2006, kiedy Siegel był jej menadżerem, więc najnowsze rejestry nie mają znaczenia w tej sprawie.
Obejrzyj: "Taniec z Gwiazdami". Rafał Szatan o pierwszym występie w programie. "Czuję się spełniony"
Lisa Marie Presley oskarża Barry'ego Siegela o roztrwonienie prawie całego majątku, który odziedziczyła po ojcu. 51-latka twierdzi, że jej ówczesny menadżer na własną rękę inwestował w ryzykowne przedsięwzięcia (i tracił), a nawet kupił dom w Anglii warty 9 mln dol. W efekcie ze 100 mln dol. zostało jej tylko 14 tys. dol. gotówki i miała wpaść w długi w wysokości pół mln dol.
Siegel zaprzecza takiej narracji i próbuje udowodnić, że była klientka sama roztrwoniła fortunę, dokonując kompulsywnych zakupów i nie bacząc na konsekwencje. Mężczyzna złożył przeciw niej pozew, domagając się 800 tys. dol.
- To jasne, że Lisa Marie przeżywa trudny okres i chce obwiniać innych zamiast wziąć odpowiedzialność za swoje czyny – mówił adwokat Siegela w rozmowie z "The Blast". Z jego ustaleń wynika, że w 2005 r. Presley zapożyczyła się na łączną kwotę 20 mln dol. I choć w kolejnych latach zarobiła na spuściźnie ojca co najmniej 40 mln dol., to prawie wszystko wydała na "bieżące potrzeby".
Przypomnijmy, że Lisa Marie Presley miała 9 lat, gdy zmarł jej ojciec i stała się dziedziczką jego fortuny razem z rodzicami króla. Po śmierci babci w 1980 r. (dziadek zmarł rok wcześniej) była jedyną spadkobierczynią 100-milionowej fortuny.
Lisa Marie Presley poszła w ślady ojca, ale nie zrobiła wielkiej kariery muzycznej. Nagrała trzy albumy, z których ostatni ukazał się w 2012 r. Czterokrotnie wychodziła za mąż, w tym za Michaela Jacksona i Nicolasa Cage'a. Swojego ostatniego męża, gitarzystę Michaela Lockwooda (rozwód w 2016 r.), oskarżyła o posiadanie na komputerze setek zdjęć i filmów z pornografią dziecięcą.
